Sok z Buraka to hejterska strona na Facebooku, krytyczna wobec rządu Zjednoczonej Prawicy. Jak ustaliła Interia, twórca tego profilu, Mariusz Kozak-Zagozda, regularnie otrzymywał przelewy od Platformy Obywatelskiej.
"W lipcu 2020 r., kiedy odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, Kozak-Zagozda zainkasował w sumie ponad 10,5 tys. zł. Najniższy przelew z zeszłego roku opiewa na kwotę 149 zł, najwyższy to 8 048 zł" – czytamy w materiale Interii, która dotarła do wydatków PO.
104 tys. zł dla twórcy Soku z Buraka
Z ustaleń portalu wynika, że tylko w ubiegłym roku twórca strony Sok z Buraka zarobił dzięki ugrupowaniu Borysa Budki 104 tys. 605 zł. Na początku kwietnia zarządzanie hejterskim profilem przejęła Fundacja Otwarty Dialog Ludmiły Kozłowskiej.
Z dokumentów udostępnionych PKW nie wynika, za co konkretnie Kozak-Zagozda otrzymywał wynagrodzenie. O pracę twórcy Soku z Buraka dla Platformy dziennikarze zapytali Łukasza Pawełka – partyjnego skarbnika i członka zarządu krajowego. Nie otrzymali jednak żadnej odpowiedzi.
Na co jeszcze wydawała Platforma?
Finansowanie Kozaka-Zagozdy to tylko część wydatków PO, której przychody w 2020 roku sięgnęły 65,25 mln zł. Według doniesień Interii, partia Budki wydała m.in. ponad 700 tys. zł na sondaże, wpłaciła ok. 240 tys. zł składki na Europejską Partię Ludową Donalda Tuska, a także przeznaczyła 24 tys. zł miesięcznie na pensję dla głównego ekonomisty partii prof. Andrzeja Rzońcy (zarobił w sumie ponad 113 tys. zł) i blisko 14 tys. zł na przewóz i ochronę VIP-ów.
Czytaj też:
Żukowska ujawnia: Sok z Buraka współpracuje z Lisem i Szubartowiczem