Wiceszef MSZ: Cynizm Łukaszenki sprawia, że zima nie musi ograniczyć działań władz w Mińsku

Wiceszef MSZ: Cynizm Łukaszenki sprawia, że zima nie musi ograniczyć działań władz w Mińsku

Dodano: 
Marcin Przydacz, wiceszef MSZ
Marcin Przydacz, wiceszef MSZ Źródło: PAP / Marcin Obara
Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz stwierdził, że nawet zima może nie powstrzymać działań reżimu Łukaszenki na granicy polsko-białoruskiej.

Wiceszef MSZ był w środę gościem stacji TVN 24. Mówił m.in. o "cynizmie Łukaszenki i wspierających go władz na Kremlu".

Działania reżimu Białorusi

– Cynizm Aleksandra Łukaszenki i wspierających reżim na Białorusi władz na Kremlu sprawia, że nadchodząca zima nie musi ograniczyć działań władz w Mińsku, jeśli chodzi o presję imigracyjną na polską granicę – stwierdził Marcin Przydacz. I dodał, że miesiące zimowe mogą wręcz zachęcać białoruskie służby do coraz intensywniejszych działań na granicy polsko-białoruskiej. –Wykorzystując trudne warunki pogodowe, Łukaszenka może liczyć na rozmiękczanie nas, jako społeczeństwa polskiego – powiedział wiceminister.

Wiceszef resortu spraw zagranicznych stwierdził, że polski rząd jest odpowiednio przygotowany do ochrony granic państwowych. Jednak nie chciał zdradzić, jakich działań ze strony służb białoruskich, o których w tej chwili wie rząd, można się spodziewać w najbliższych dniach, tygodniach i miesiącach.

Unijne sankcje

Polska zamierza prowadzić rozmowy na forum Unii Europejskiej o zwiększeniu sankcji na państwo białoruskie w związku z aktualnym kryzysem migracyjnym, który dotyka nie tylko wschodniej flanki Polski, ale również właśnie UE, a także NATO. Postulat ma popierać kilkanaście państw członkowskich Unii Europejskiej. Z innymi krajami rozmowy cały czas są prowadzone.

– Białoruskie firmy turystyczne, łącznie z Belavią, liniami białoruskimi, które biorą udział w tym procederze – one powinny znaleźć się na liście sankcyjnej, a także przedsiębiorstwa, takie srebra narodowe białoruskiej gospodarki – zaznaczył Marcin Przydacz. Jednocześnie na pytanie, czy polski rząd poprosi agencję Frontex o pomoc, polityk odpowiedział, iż "radzimy sobie, póki co, bardzo dobrze sami".

Czytaj też:
"Do tego Łukaszenka wykorzystuje kryzys". Niepokojące słowa byłego ambasadora
Czytaj też:
"Laleczki Łukaszenki". Płażyński ostro o politykach KO i Lewicy

Źródło: TVN24
Czytaj także