Kilka dni temu senatorowie zapoznali się z informacją o działalności Rady Mediów Narodowych w 2021 r. Głośno było o wystąpieniu Bogdana Borusewicza, który stwierdził, że niektórzy dziennikarze TVP mają "pewne braki fizyczne". Polityk był za te słowa szeroko krytykwoany.
Czabański: Zło tkwi w mediach komercyjnych
– Byłem na tej sesji Senatu, gdzie rozpatrywano sprawozdanie Rady Mediów Narodowych i nagle ze zdziwieniem usłyszałem tam głosy pełne żalu, tęsknoty, rozgoryczenia. "Co myśmy zrobili", mówi senatorzy do siebie. "Co myśmy zrobili, żeby odzyskać naszą Trójkę" – mówił Czabański w rozmowie z radiową Jedynką.
Jego zdaniem takie głosy świadczą o tym, jakie są apetyty niektórych polityków opozycji i jak oni sobie wyobrażają kształt mediów po przejęciu władzy. – Oczywiście, na jednym i tym samym oddechu mówili o wolności mediów, niezależności, wolności dziennikarskiej, wolności słowa – dodał.
Czabański następnie zwrócił uwagę na nazwiska topowych opozycyjnych dziennikarzy, którzy skompromitowali się w ostatnich latach.
– Niech pan popatrzy gdzie są te autorytety z mediów komercyjnych wynoszone pod niebiosa, kiedyś przez tych polityków o których teraz wspomniałem, choć bez nazwiska. Gdzie są te autorytety Durczoka, gdzie jest autorytet Lisa, gdzie jest autorytet Kraśki, co się z tym porobiło. Zło się okazało, tkwi tam, a nie w mediach publicznych. Jeżeli tam tkwi zło, to oczywiście trzeba je naprawiać, bo to jest też na inny temat, czyli komercja i co temat robi z mediami – powiedział Krzysztof Czabański w „Sygnałach dnia” PR1.
Kraśko zniknął z anteny TVN
Dziennikarz Piotr Kraśko od połowy czerwca nie prowadzi programu "Fakty" na antenie telewizji TVN. Jak udało się ustalić portalowi branżowemu Wirtualne Media, prezenter telewizyjny jest na zwolnieniu aż do końca sierpnia.
Na początku czerwca portal tvp.info informował, iż Piotr Kraśko aż przez cztery lata rządów PO-PSL nie płacił podatków. Uiścił je dopiero, gdy odkryła to skarbówka. Ówczesny prezenter i szef "Wiadomości" TVP1 nie składał ani deklaracji VAT, ani PIT. Przy okazji ustalono, że dziennikarz od 2008 roku ma zarejestrowaną działalność gospodarczą, która nie wykazuje żadnych przychodów ani obrotów.
Natomiast w ubiegłym roku media obiegła wiadomość, że Kraśko został skazany za prowadzenie auta bez prawa jazdy. Wpadł, gdy został zatrzymany w ramach rutynowej kontroli policyjnej na Podlasiu.
Afera Tomasza Lisa
W maju po 10 latach Tomasz Lis przestał pełnić funkcję redaktora naczelnego tygodnika "Newsweek Polska". Ringier Axel Springer Polska (RASP) nie ujawnił jednak przyczyn tej decyzji, nie mówił o niej także sam Lis.
Wirtualna Polska opisała niedawno sprawę byłego już redaktora naczelnego "Newsweeka". Do redakcji WP zaczęli zgłaszać się byli współpracownicy Lisa, którzy ponoć padli jego ofiarami. WP pisze między innymi o mobbingu.
Czytaj też:
Nowe informacje ws. afery Lisa. Kim: Teraz mogę już przyznaćCzytaj też:
Ziemkiewicz: Kto kogo molestuje, a kto mobbinguje? Lisicki: Lewicowe redakcje jak zamek Sinobrodego