Hayom poinformował o tym we wtorek na podstawie rozmów z urzędnikami. "Urzędnicy potwierdzili, że sprawa jest rozpatrywana, chociaż Kancelaria Premiera odmówiła komentarza w tej sprawie" – wskazał
Dodano, że ponieważ wizyta ministra spraw zagranicznych Eli Cohena na Ukrainie w zeszłym tygodniu nie wywołała silnej reakcji ze strony Rosji, urzędnicy uważają, że w tych okolicznościach Netanjahu może odwiedzić Kijów bez dodatkowego podgrzewania relacji z Moskwą.
"Ukraiński urzędnik powiedział Israelowi Hayomowi, że zaproszenie zostało już skierowane do premiera, ale data wizyty nie została jeszcze ustalona" – czytamy depeszy.
Jak dotąd Jerozolima powstrzymywała się od dostarczania Kijowowi broni i systemów obronnych w obawie przed konfliktem z Rosją, która jest obecna militarnie w Syrii. Zamiast tego Izrael zdecydował się na pomoc humanitarną i był pierwszym krajem, który po wybuchu wojny otworzył szpital polowy na terytorium Ukrainy.
Wizyta szefa MSZ Izraela w Kijowie. Padły deklaracje
Izrael rozszerzy istniejącą pomoc dla Ukrainy i wesprze ją w powojennej odbudowie kraju – powiedział w ubiegłym szef izraelskiej dyplomacji Eli Cohen. Cohen odwiedził Kijów w czwartek. Była to pierwsza wizyta tak wysokiego rangą polika izraelskiego na Ukrainie od początku agresji Rosji.
Minister poinformował po rozmowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, że zgodzili się, iż działalność Iranu wobec wojny na Ukrainie zasługuje na potępienie i wymaga podjęcia "praktycznych kroków" ze strony społeczności międzynarodowej.
Zełenski powiedział, że rozmawiali z Cohenem o "pogłębieniu współpracy dwustronnej w różnych obszarach". Przywódca Ukrainy wyraził wdzięczność za pomoc humanitarną Izraela. Politycy rozmawiali o udziale Izraela w powojennej odbudowie. "Ukraina mogłaby wykorzystać doświadczenie Izraela w rozminowywaniu" – wskazał Zełenski.
Czytaj też:
Ambasador Zwarycz: Kijów chce pokoju, ale na warunkach Ukrainy