Informację podał portal Wirtualne Media. – To definitywne – mówi informator serwisu z Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Powodem mają być skargi na zachowanie Jakimowicza, pochodzące od ekipy programu.
– Mam nie prowadzić programu w ten weekend. To jakiegoś rodzaju zawieszenie, trudno mi powiedzieć, jak długo potrwa – przekazała Wirtualnym Mediom Jarosław Jakimowicz.
"Jakimowicz nie wróci już do programu 'W kontrze', jego miejsce zajmuje od najbliższego piątku Anna Popek, która poprowadzi program z Agnieszką Siewiereniuk-Maciorowską" – czytamy. To będzie pierwszy kobiecy duet na planie programu TAI.
Jednocześnie aktor ma nadal pojawiać się wśród komentatorów w porannym programie "Jedziemy" i "Jedziemy dalej" Michała Rachonia.
Jakimowicz traci posadę w "PnŚ". TVP podaje powód
Niedawno aktor stracił posadę w porannym programie TVP2 "Pytanie na Śniadanie". Serwis o2.pl przekazał, że uznano, iż Jakimowicz "nie pasuje do zespołu".
Tymczasem Centrum Informacji TVP przedstawiło inną wersję wydarzeń. "Cykl sensacyjno-kryminalny prowadzony przez Jarosława Jakimowicza wyczerpał już swoją formułę i został zakończony. Redakcja 'Pytania na śniadanie' uruchomiła nowy cykl o tematyce kulturalnej. Zapraszamy do oglądania w każdy piątek – zapowiedzi najciekawszych imprez, premier, wydarzeń kulturalnych" – wskazano w oświadczeniu przekazanym Onetowi.
Wcześnie do sprawy, za pomocą Instagrama, odniósł się sam zainteresowany. "To prawda. 4 lata prowadziłem wg własnego pomysłu rozmowy z tzw. 'służbami mundurowymi'. Przez 4 lata miałem jednego wydawcę i tylko z nim miałem kontakt. Mega współpraca. Nigdy żadnego spięcia. Jak, żeśmy się żegnali po ostatnim nagraniu i dziękowali sobie za współpracę to usłyszałem, że to rzadko się zdarzało to w historii 'PnŚ'. My nie ominęliśmy ani jednego weekendu. Każdy poniedziałek przez ostatnie lata na antenie. Ponad 200 rozmów, gości, miejsc. Dziękuję za taką możliwość" – poinformował Jakimowicz.
Czytaj też:
Likwidacja TVP Info. Sejm zadecydował o losach projektu