Magdalena Ogórek znana jest przede wszystkim z pracy w TVP, ale gdyby doniesienia okazały się prawdziwe, nie byłaby to jej pierwsza próba w czynnej polityce.
Magdalena Ogórek wystartuje do Sejmu?
"Super Express" przypomina, że w wyborach prezydenckich w 2015 r. zajęła piąte miejsce i otrzymała ponad 350 tys. głosów. Była wówczas kandydatką popieraną przez SLD, a wcześniej, w 2011 r., również z listy SLD bezskutecznie kandydowała do Sejmu.
Lista PiS
W czwartek "Super Express" przekazał, że Magdalena Ogórek może otrzymać miejsce na liście wyborczej Prawa i Sprawiedliwości. Z niepotwierdzonych informacji dziennika wynika, że miałaby zostać jedynką w okręgu rybnickim, z którego pochodzi.
Do tych pogłosek odniósł się poseł PiS Bolesław Piecha, pytany przez „SE” o to, czy są prawdziwe. Polityk odpowiedział, że ani nie potwierdzi, ani nie zdementuje tych doniesień. – Od takich spraw są sztaby wyborcze, a nie lokalni politycy — powiedział parlamentarzysta.
W wyborach w 2019 r. to właśnie Piecha był jedynką PiS w Rybniku.
Prawo i Sprawiedliwość nie zaprezentowało jeszcze swoich list wyborczych. Ma jeszcze jednak sporo czasu, bo ostateczny termin ogłoszenia list do 6 września.
Listy KO i Pakt senacki
Tymczasem w środę Platforma Obywatelska zorganizowała Radę Krajową, podczas której zatwierdzono listy kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Sejmu i kandydatów do Senatu.
Do Sejmu wystartują działacze AgroUnii, a także m.in. Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich w latach 2015-2021, Bogusław Wołoszański – polski dziennikarz, prawnik i popularyzator historii, a także piłkarz Rafał Siemaszko.
Z kolei w czwartek liderzy Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, Nowej Lewicy, PSL oraz Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" ogłosili podpisanie paktu senackiego. Zgodnie z porozumieniem ugrupowania te nie będą ze sobą konkurować w wyborach do Senatu. W każdym okręgu będą mieć tylko jednego, wspólnego kandydata. Wiadomo, że do Senatu będzie kandydował Grzegorz Schetyna.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się 15 października.
Czytaj też:
Samorządowiec o liście wyborczej KO: Zostałem bezczelnie wydymanyCzytaj też:
"Nie wolno piętnować pedofila". Lewica reaguje na szokujący wpis Hartmana