Zwolniona pracownica ministerstwa napisała do Kaczyńskiego. Poważne zarzuty

Zwolniona pracownica ministerstwa napisała do Kaczyńskiego. Poważne zarzuty

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiSŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Była naczelniczka Departamentu Polityki Lekowej w resorcie zdrowia Edyta M. apeluje do prezesa PiS o interwencję. Chodzi o ogromne pieniądze – pisze "Fakt".

Gazeta dotarła do treści listu, który M. napisała do Jarosława Kaczyńskiego. W piśmie kobieta zarzuca wiceministrowi zdrowia Marcinowi Czechowi działanie na rzecz koncernów farmaceutycznych kosztem pacjentów.

"Podwyższenie cen leków i łamanie ustawy refundacyjnej przez Ministra Czecha skutkuje tym, że każdego dnia polscy pacjenci płacą kilkaset złotych więcej za swoje leki" – cytuje fragment listu byłej urzędniczki tabloid.

Była pracownica resortu zdrowia napisała, że w sprawie łamania prawa przy decyzjach refundacyjnych apelowała do ministra Łukasza Szumowskiego. Ostatecznie – jak twierdzi – zaczęła być szykanowana i w końcu ją zwolniono.

"Panie prezesie, pańskie ugrupowanie pracowało nad ustawą o sygnalistach, tylko po co? Skoro osoba, która sygnalizuje nieprawidłowości jest usuwana z pracy i to przez członków pana rządu" – pisze Edyta M. do Kaczyńskiego.

"Fakt" informuje, że była urzędniczka ma rozmawiać z przedstawicielami sejmowej komisji zdrowia i opowiedzieć im o nieprawidłowościach, do jakich jej zdaniem dochodzi w Ministerstwie Zdrowia.

Czytaj też:
Resort zdrowia zwolnił urzędniczkę. Wykryła przekręt?

Źródło: Fakt
Czytaj także