Według "Dziennika Gazeta Prawna" obecność Zełenskiego w Warszawie ma związek z ekshumacjami polskich ofiar UPA.
Miller przypomina o Przewodowie. "To pokazuje jak będą wyglądać ekshumacje"
"Prezydent Zełenski w Warszawie. Jeśli nie przeprosi za Wołyń to może to zrobi w odniesieniu do Przewodowa. W listopadzie 2022 ukraińska rakieta obrony powietrznej zabiła tam dwóch Polaków. Ukraińcy odmówili współpracy i nie udostępnili Polsce żadnych materiałów także w ramach pomocy prawnej. Nie przyjęli też propozycji wspólnego zespołu śledczego, który uruchomiłby współpracę między prokuratorami Polski i Ukrainy. To pokazuje jak będą wyglądać ekshumacje – jeśli do nich dojdzie. A przecież chodzi tylko o dwie ofiary, a nie tysiące" – napisał na X były premier.
Według programu prasowego udostępnionego przez CIR, spotkanie Tuska z Zełenskim rozpocznie się o godzinie 10:35. Wspólna konferencja prasowa zaplanowana jest na godzinę 12:40 w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Tusk: Jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA
Premier Donald Tusk poinformował w zeszłym tygodniu, że zapadła decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. Szef rządu podziękował ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę.
"Wreszcie przełom. Jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje" – napisał Tusk na platformie X, nie podając żadnych dodatkowych szczegółów.
Historycy szacują, że w czasie rzezi wołyńskiej w latach 1943-1944 z rąk Ukraińcy zamordowali 100-120 tys. Polaków.
Czytaj też:
W reakcji na słowa Tuska Miller zalecił mu spacer po LwowieCzytaj też:
Zełenski: Ukraina popiera tę inicjatywę, ale sama Francja nie wystarczyCzytaj też:
Miller: Spełnienie najskrytszych marzeń Ukraińców