Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier Morawiecki poinformował o przyjęciu przez rząd dyrektywy o środkach własnych. Teraz dokument trafi do parlamentu. Wcześniej, podczas spotkania w Sejmie, zgodził się na włączenie do KPO postulatów Lewicy. To m. in. budowa 75 tys. tanich mieszkań na wynajem oraz przeznaczenie 2,2 mld złotych na szpitale powiatowe.
Śpiewak: Lewico, robisz to dobrze
Aktywista miejski i komentator Jan Śpiewak, podobnie jak większość publicystów, krytykuje PO za brak chęci do dialogu i trwanie na pozycji sprzeciwu wobec wszystkiego, co robi rząd PiS. Jednocześnie Śpiewak chwali Lewicę za podjęcie inicjatywy.
"Jedyną racją istnienia Platformy jest PiS. Tam nie ma żadnego innego pomysłu poza „Kaczor bardzo zły”. Gdy znika prosta polaryzacja PO-PiS Platforma traci rację bytu. Dlatego od rana jest taki kwik w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. Lewico robisz to dobrze" – napisał działacz na Twitterze.
Jażdżewski uderza w opozycję
Podobnie jak Śpiewak, publicysta Leszek Jażdżewski krytycznym okiem spogląda na kondycję opozycji po burzy wokół Krajowego Planu Odbudowy.
"Nie wiem, jakie są dzisiaj relacje pomiędzy liderami partyjnymi opozycji. Wydaje się, że takie sobie. PO odbija się czkawką "koalicja 276", gdzie bez konsultacji z innymi ogłosili wielkie wyborcze zjednoczenie. Tak się po prostu nie robi. Trudno się też dziwić, że mniejsze partie, widząc osłabienie hegemona, grają na siebie" – stwierdza Leszek Jażdżewski w tekści opublikowanym w serwisie Onet.
I zaznacza: "To jednak, że nie udało się im wspólnie rozpoznać, że grając razem mogą razem również dużo więcej ugrać sugeruje, że – mówiąc oględnie – niestety nie wszyscy liderzy mają kompetencje do sprawowania swoich funkcji (...) Do robienia polityki potrzeba polityków. Może i na opozycji przyjdzie kiedyś ich czas."
Czytaj też:
Makowski: Kto został do koalicji w "Koalicji 276"?