"Kaczyński wyznaczył zadanie". Poseł PSL: To przedsięwzięcie sterowane z Nowogrodzkiej

"Kaczyński wyznaczył zadanie". Poseł PSL: To przedsięwzięcie sterowane z Nowogrodzkiej

Dodano: 
Zjazd Republikański
Zjazd Republikański Źródło:PAP / Tomasz Gzell
To sygnał dla Gowina, że ma coraz mniej miejsca i możliwości w ZP – ocenił Jan Łopata odnosząc się do utworzenia przez Adama Bielana nowej partii.

W Teatrze Palladium odbył się w niedzielę zjazd nowej partii utworzonej przez rozłamowców z Porozumienia. Nowo utworzona Partia Republikańska ma wejść w skład Zjednoczonej Prawicy. W wydarzeniu wziął udział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który wygłosił przemówienie.

Powstanie nowej partii politycznej komentował na antenie Polskiego Radia 24 poseł PSL-Koalicja Polska Jan Łopata. W ocenie parlamentarzysty, jest to swoisty sygnał dla Jarosława Gowina, że "ma coraz mniej miejsca i możliwości w Zjednoczonej Prawicy". – Dzisiejsze pojawienie się prezesa Jarosława Kaczyńskiego na zjeździe też o tym świadczy – wskazał.

"Kaczyński wyznaczył mu takie zadanie"

Gość Polskiego Radia 24 wyraził pogląd, iż mamy do czynienia z wydarzeniem "sterowanym z Nowogrodzkiej" (przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie znajduje się siedziba Prawa i Sprawiedliwości - przyp. red.).

– Prezes Jarosław Kaczyński ma wyjątkowo dobre relacje z Adamem Bielanem i wyznaczył mu takie zadanie. To pokazanie Jarosławowi Gowin, że ma już niewiele do pokazania. Będzie próba nadmuchiwania tego balonika, ale nie przewiduję, żeby ta partia mogła przyciągnąć nowych członków przyciągnąć, by poszerzyć elektorat Zjednoczonej Prawicy, która jest dzisiaj ona coraz bardziej rozbita i zdezorientowana – mówił poseł PSL.

Łopata wskazywał, że powołanie do życia partii Republikańskiej jest próbą wyciągnięcia z Porozumienia Jarosława Gowina poszczególnych posłów by zapewnić Zjednoczonej Prawicy co najmniej 231 głosów i większość pozwalającą na rządzenie przez co najmniej dwa lata.

Gowin zawieszony

Przypomnijmy, że w ostatnich miesiącach w Porozumieniu toczy się spór dotyczący przywództwa w partii. Europoseł Adam Bielan twierdzi, że zarząd Porozumienia, rozszerzony w październiku na wniosek Gowina został uzupełniony wbrew przepisom statutowym.

W połowie lutego Adam Bielan ogłosił, że złoży do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o uchwale sądu koleżeńskiego o wygaszeniu kadencji prezesa Jarosława Gowina i powierzeniu jego obowiązków przewodniczącemu konwencji krajowej. Następnie na to stanowisko powołano wiceminister rozwoju Iwonę Michałek. Wcześniej funkcję pełnił właśnie Bielan.

W sobotę Jarosław Gowin został "zawieszony" w prawach członka partii przez prezydium Porozumienia. O sprawie poinformowała Wirtualna Polska. W skład prezydium zarządu, które "zawiesiło" Gowina, wchodzą politycy kwestionujący przywództwo wiecepremiera.

Czytaj też:
Kaczyński na zjeździe partii Bielana. "Warto być Polakiem"
Czytaj też:
Bielan: Gowin ma ambicje, a jego partia pięć promili w sondażach

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także