Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel odnosząc się na antenie Polsat News do odejścia trojga posłów z klubu PiS, przekonywał, że wszystkie teorie na temat Zjednoczonej Prawicy nie mają poparcia w rzeczywistości. Jak podkreślał, obóz rządzący ma się dobrze, o czym będą świadczyć zbliżające się głosowania.
"Partykularne interesy wzięły górę"
– Podjął decyzję i przykro mi, że jakieś partykularne interesy wzięły górę nad ogólnym dobrem – powiedział Fogiel o Zbigniewie Girzyńskim. – Z pozostałymi posłami podjęli taką decyzję, ich wola – dodał.
Przypominając, że wkrótce odbędzie się kolejne posiedzenie Sejmu, wicerzecznik PiS przyznał, że jest "zupelnie spokojny" o to, że większość posłów na sali będzie wspierać projekty Prawa i Sprawiedliwości. – To, że klub, być może chwilowo, nie ma 231 posłów, a 229, jest pewnym dyskomfortem, ale nie jest żadną tragedią z naszego punktu widzenia – podkreślił.
PiS traci większość w Sejmie
Zbigniew Girzyński, Małgorzata Janowska i Arkadiusz Czartoryski zdecydowali się opuścić Prawo i Sprawiedliwość. Odejście trójki posłów oznacza, że obóz rządzący traci – po raz pierwszy od roku 2015 – sejmową większość i ma teraz 229 "szabel".
Podczas piątkowej konferencji prasowej Girzyński podkreślił, że jego decyzja jest motywowana m.in. Polskim Ładem forsowanym przez PiS. W ocenie polityków rządowy program będzie miał tragiczny wpływ na gospodarkę państwa
– Cały dobrobyt produkowali państwa Polacy zdobywali uczciwą pracą. Wydawało mi się, że jeżeli mali przedsiębiorcy to grupa społeczna, która dała PiS władzę w 2015 roku, to o nią będzie PiS dbał szczególnie. Niestety perspektywa naszkicowana w Polskim Ładzie jest przeciwna. To doprowadzi do tego, że w Polsce będzie dwóch pracodawców: państwo i wielkie międzynarodowe korporacje – mówił Girzyński.
Poseł podkreślił również, że nigdy nie wyrazi zgody na jakąkolwiek segregację obywateli. Polityk odwoływał się do niektórych kontrowersyjnych pomysłów dot. restrykcji, jakie się pojawiały w ostatnim czasie.
Czytaj też:
"To jest hańba! Cytowalność będzie milionowa". Awantura na antenie Radia ZETCzytaj też:
"Dekadencja i gnicie". Śmiszek: Kaczyński musi się ogarnąć albo zejść ze sceny