Hołownia ostrzegał przed niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.– Popatrzcie jak dramatyczne pożary pustoszą teraz Grecję, Tunezję, Turcję. […] To jest nasz los za 10 lat. Być może za 7. To nasze domy, nasze lasy będą się palić w taki sposób, dlatego, że to jest po prostu nieunikniony proces. Nie możemy do tego dopuścić – apelował Hołownia.
Jak dodał, jego formacja jest m.in. od tego, by zająć się wyzwaniami związanymi z sytuacją klimatyczną. – Polska 2050 jest także od tego, aby patrzeć ponad głowami Gowinów, Banasiów i tych wszystkich bieżących problemów. W polityce nie chodzi tylko o bitewkę i zwycięstwo z tym czy innym pisowskim politykiem – powiedział polityk.
Do jego posta odniósł się Tomasz Lis. Publicyście nie spodobało się, że polityk zajmuje się kwestiami klimatu w dniu sejmowego głosowania nad nowelizacją ustawy medialnej, określanej jako „lex TVN”.
„Mistrz timingu- wolność słowa niszczona, sojusz z Ameryką zagrożony, to pogadajmy o klimacie- temat dnia” – skomentował Lis na Twitterze.
Gowin do dymisji
Rzecznik prasowy rządu Piotr Müller podczas konferencji prasowej we wtorek przekazał, że premier Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii. Jako powód takiej decyzji Müller wskazał przede wszystkim na opór Gowina w sprawie wdrażania Polskiego Ładu, pod którym sam Gowin podpisał się w maju. – To było niedotrzymanie umowy. Nie możemy się na to zgodzić. Pan Gowin zmienił zdanie – mówił.
– Premier Morawiecki podjął ważną decyzję. Podjął ją, biorąc pod uwagę brak wystarczających postępów nad kluczowymi projektami Polskiego Ładu, które należą do resortu rozwoju, jak również na brak rzeczywistego dialogu. Z powodu tych powodów premier Morawiecki zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy o odwołanie Jarosława Gowina z funkcji wicepremiera oraz ministra rozwoju, pracy i technologii – przekazał rzecznik rządu.
Czytaj też:
Terlecki pytany o Lex TVN. Zdecydowana odpowiedźCzytaj też:
"Fit for 55". Warzecha: To jest czysty komunizmCzytaj też:
Hołownia: Wybieramy drogę między demokracją a dyktaturą