NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU | Znajomy spędził kilka dni w hotelu w leśnym rezerwacie, po czym napisał opinię.
Poskarżył się, że obsługa nie nosi maseczek ani nie pilnuje, żeby nosili je goście, wi-fi często nie działa, ściany są słabo wyciszone, tak że słychać rozmowę w pokoju obok, na płatnym parkingu nie ma miejsc. I jeszcze coś o pościeli. „Opinia Państwa w naszym odczuciu zakrawa na kalumnie, poprosimy o udowodnienie jej” – odpisał hotel.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.