"Zwierzę polityczne". Prof. Legutko o Tusku: Człowiek pozbawiony wszelkiej moralności

"Zwierzę polityczne". Prof. Legutko o Tusku: Człowiek pozbawiony wszelkiej moralności

Dodano: 
Ryszard Legutko, europoseł PiS
Ryszard Legutko, europoseł PiS Źródło: PAP / Wiktor Dąbkowski
Oni się wyżywają w wypluwaniu toksyn i błazenadach – mówi o opozycji prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS.

Od 14 dni na granicy polsko-białoruskiej mamy do czynienia z coraz trudniejszą sytuacją migracyjną. Na pasie ziemi niczyjej na wysokości Usnarza Górnego koczuje grupa imigrantów, którzy znaleźli się w potrzasku po tym jak białoruskie służby wypchnęły ich poza swoje granice, a polska Straż Graniczna uniemożliwia im nielegalne wkroczenie na terytorium Polski.

Naszą granicę zabezpiecza Straż Graniczna przy wsparciu tysiąca żołnierzy Wojska Polskiego. Ułożono już ponad 100 km ogrodzenia z drutu kolczastego na pasie granicznym. Obecnie trwa układanie kolejnych 50 km. Tymczasem, niektóre środowiska opozycyjne ostro krytykują rząd za działania w tej sprawie.

O komentarz do tej krytyki poproszony został przez portal wPolityce.pl europoseł PiS prof. Ryszard Legutko. W jego ocenie, świadczy ona o tym, że opozycja jest - mówiąc delikatnie - niemądra. – Ponieważ ona mówi tylko "nie". Cokolwiek rząd decyduje, to ona mówi inaczej. Wobec tego, jak ta wańka-wstańka, jak imigranci pojawili się przy naszej granicy, to natychmiast podniósł się wrzask, że "koniecznie zapraszamy", "ludzie cierpią", a tutaj wredny reżim PiS-owski nie chce ich wpuścić – mówił.

"Człowiek pozbawiony wszelkiej moralności"

Prof. Legutko zwrócił uwagę na stanowisko lidera Platformy Obywatelskiej w tej sprawie i powody dla których na nie się zdecydował.

– Donald Tusk, który jest człowiekiem pozbawionym wszelkiej moralności, jest to zwierzę polityczne, więc dość szybko zorientował się, że w tym przypadku to jest taktyka fatalna z punktu widzenia opozycji – Polacy już się dość naoglądali tych historii o mniejszościach muzułmańskich zachodnich i dziękują Panu Bogu, że Polska w tym pierwszym kryzysie migracyjnym się temu przeciwstawiła, mimo że były straszne naciski. Donald Tusk to jakoś powstrzymał tą swoją wypowiedzią – stwierdził.

W ocenie eurodeputowanego, cała ta sytuacja którą obecnie obserwujemy pokazuje, że ludzie ci nie mają żadnych poglądów. – Są kompletnie z nich wyprani. To jest tylko jakaś socjotechnika i furia skierowana przeciw konserwatywnemu rządowi. To zresztą nie dziwi, bo jak się obserwuje to, co oni tam wyprawiają, te sceny, spektakle, krzyki, hasła w mediach społecznościowych, to jest jakaś kompletna błazenada – zupełna degradacja tej części sceny politycznej. Oni się wyżywają w wypluwaniu toksyn i błazenadach, a tu jest sprawa bardzo poważna –podkreślił prof. Legutko.

Czytaj też:
"Co wy macie w głowach?". Mentzen: To ostatnia rzecz, o którą można mieć pretensje do rządu
Czytaj też:
"Do tego prowadzi szczucie totalnej opozycji". Nocny atak na biuro PiS

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także