Po spotkaniu zorganizowana została konferencja prasowa z udziałem całej trójki. Podczas spotkania z dziennikarzami Rahima Jami wyraziła wdzięczność za polską pomoc w ewakuacji z opanowanego przez talibów Afganistanu.
Witek: Nie można zostawić Afgańczyków samych
– Powiedziałam pani poseł, że my Polacy doskonale rozumiemy co to znaczy żyć w wolnym kraju, a potem utracić niepodległość i obie zgodziłyśmy się, że nigdy nie trzeba tracić nadziei. Zawsze ta nadzieja musi w nas być i być może samodzielnie będzie to trudne, pani poseł o tym mówiła, ale ten apel do środowiska międzynarodowego ma olbrzymie znacznie, dlatego że tam olbrzymie siły międzynarodowe przez 20 lat były zaangażowane. Myślę, że nie można zostawić w tej chwili Afgańczyków zupełnie samych, bo to byłoby zmarnowanie 20 lat ciężkiej pracy, ale przede wszystkim to byłoby zmarnowanych 20 lat, w których wielu żołnierzy straciło życie w Afganistanie – mówiła Elżbieta Witek
Rahima Jami dziękuje Polsce
Przedstawicielka afgańskiego parlamentu nie kryła wzruszenia. Płacząc, złożyła na ręce marszałek Witek podziękowania dla Polski za okazaną pomoc. Jami znalazła się wśród osób ewakuowanych przez żołnierzy.
– Moje państwo przejęli terroryści. Uciekłam z kraju z niczym, żeby tu przyjść dziś na spotkanie w polskim Sejmie, musiałam najpierw kupić sobie ubranie. Dziękuję Polsce za pomoc Afgańczykom – powiedziała Rahima Jami.
Ewakuacja z Afganistanu
Polska brała udział w akcji ewakuowania ludności z Kabulu. W czwartek, podczas konferencji prasowej, premier Mateusz Morawiecki ogłosił koniec akcji ewakuacyjnej prowadzonej na terenie Afganistanu. Michał Dworczyk podkreślił, że sytuacja w Afganistanie jest coraz trudniejsza. Większość współpracowników Polski udało się ewakuować.
Czytaj też:
Ministerstwo Zdrowia dementuje informację o śmierci dziecka z AfganistanuCzytaj też:
Afganistan: Black Hawk i Humvee – talibowie przejęli porzucony przez Amerykanów arsenałCzytaj też:
Talibowie a ISIS i Al-Kaida. Sykulski: Kwestia czasu