Jeden z liderów Konfederacji poseł Krzysztof Bosak przywołał w mediach społecznościowych słowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego z lutego tego roku i zarzucił mu kłamstwo. Szef resortu zdrowia napisał wówczas na Twitterze kilka "faktów" na temat szczepionki AstraZeneca:
"1. 60% skuteczność oznacza, że względem grupy, która otrzymała placebo było 60% mniej przypadków zachorowań
2. Wszystkie zaszczepieni wytwarzają przeciwciała
3. Wszyscy szczepieni są chronieni przed ciężkimi objawami i hospitalizacją".
"Zobaczcie jak kłamał minister zdrowia w lutym" – napisał Bosak wskazując na zdanie mówiąze, że "wszyscy szczepieni są chronieni przed ciężkimi objawami i hospitalizacją". "Dziś już wiemy z danych ministerstwa, że w zeszłym tygodniu udział osób zaszczepionych wśród zgonów na covid to 20,51%" – wskazał i dodał: "Dziś żeby to ukryć manipulują danymi".
"Bierze Pan na siebie odpowiedzialność za zdrowie i życie ludzi"
Na jego wpis zareagowało Ministerstwo Zdrowia. "Panie Pośle, oczywiście może Pan dobierać pod swoje subiektywne tezy różne okresy, bo dzień do dnia nie jest równy, ale tym danym Pan nie zaprzeczy: 0,072% w pełni zaszczepionych zakaziło się koronawirusem, a 0,98% zakażonych to w pełni zaszczepieni" – napisał resort.
W dalszej części wpisu podkreślono, że Krzysztof Bosak zniechęcając do szczepień i manipulując danymi, bierze na siebie odpowiedzialność za zdrowie i życie ludzi.
"Czy podoła Pan tej odpowiedzialności i czy gra polityczna jest ważniejsza?" – zapytało posła Konfederacji Ministerstwo Zdrowia.
Czytaj też:
Konfederacja apeluje do mediów: Nie powielajcie kłamstw NiedzielskiegoCzytaj też:
Niedzielski pokazał niepokojące dane. "Mamy do czynienia z bardziej zakaźną mutacją"