GLOBALNE OCHŁODZENIE | Producenci nowego Bonda zawiedli pokładane w nich przez postęp nadzieje.
Nie dość, że agent 007 ciągle nie jest lesbijką, to nie jest nawet kobietą. Produkcja jest tym bardziej przestarzała, że Bond – wstrętny, heteroseksualny samiec, który jest do tego zatrważająco biały – nadal brzydko bawi się bronią palną. Trzeba więc go szybko obejrzeć – tylko po to, aby wiedzieć, jak film nie powinien wyglądać – zanim trafi na listę produkcji zakazanych.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.