Janusz Wojciechowski I Rolniczy Zielony Ład nie jest zagrożeniem, lecz nadzieją dla rolnictwa polskiego. Zagrożeniem byłby brak Zielonego Ładu.
W artykule „Zielony rozkład polskiego rolnictwa” („Do Rzeczy” nr 43/2021 z 25 października) Jakub Woziński wyraził tezy i opinie w kwestii tzw. rolniczego Zielonego Ładu, priorytetu politycznego Komisji Rolnej wobec rolnictwa europejskiego na lata 2023–2027. Już sam wspomniany tytuł publikacji wskazuje, że zdaniem autora unijny Zielony Ład kopie rolnictwu grób.
Zanim odniosę się do kilku absurdalnych zarzutów z tego artykułu, najpierw przedstawię, czym jest rolniczy Zielony Ład, jakie są jego założenia i jaka geneza.