– Lewicowość i liberalizm to nie są rozwiązania, które przyniosą Unii Europejskiej sukcesy gospodarcze – stwierdził Rzońca w TVP Info.
Podkreślił, że w Brukseli odbyła się ogromna manifestacja belgijskich związków zawodowych. – Robotnicy, pracownicy, średnia klasa mówi wprost: nie da się żyć przy tych cenach energii w Belgii. Koszty wzrastają, natomiast płace są na starym poziomie. Pracodawcy wykorzystują pracowników i niestety Unia Europejska nie potrafi zaradzić takim problemom – ocenił.
Rzońca: Unia Europejska to dziś dyktat Niemiec
– Siła konserwatyzmu ma moim zdaniem polegać na tym, żeby spokojnie tłumaczyć, o co chodzi i jak będziemy dyskutować o przyszłości Europy, jak zorganizować Unię Europejską, żeby była konkurencyjna gospodarczo, żeby nie rosło bezrobocie, żeby dało się żyć w poszczególnych krajach UE i co bardzo ważne, żeby z Unii Europejskiej nie uciekali przedsiębiorcy do Chin, Rosji, na Ukrainę czy do Ameryki Południowej, bo tam będą prowadzić działalność gospodarczą na łatwiejszych warunkach – mówił Rzońca.
Jego zdaniem w kolejnych wyborach do Parlamentu Europejskiego konserwatyści osiągną bardzo dobry wynik, ponieważ "to, co wyprawia w tej chwili lewica i liberałowie, to odrealnienie rzeczywistości". – Unia Europejska to miał być sojusz solidarnych, równych narodów i państw. Dzisiaj jest dyktat Niemiec i to widać nawet w urzędach unijnych, kto rządzi – podkreślił.
– Zapowiedź nowego niemieckiego rządu, że trzeba budować europejskie państwo federalne, jest po prostu skandalem – powiedział Rzońca.
Czytaj też:
Niemiecki polityk: Rosyjski atak oznaczałby blokadę Nord Stream 2Czytaj też:
Niemiecki dyplomata: Merkel zawsze pamiętała o tym, co byłoby akceptowalne dla Rosji