We wtorek posłowie zajmują się m.in. projektem ustawy budżetowej na 2022 rok. Po godzinie 10.00 rozpoczęło się II czytanie rządowej ustawy budżetowej.
Tuż po rozpoczęciu obrad posłowie opozycji rozpoczęli swój happening, którym chcą uderzyć w rząd. Politycy pojawili się na sejmowej sali z czerwonymi kartkami „PiS=drożyzna”.
Opozycja chce odroczenia obrad
Na sejmową mównicę weszła poseł Koalicji Obywatelskiej Marzena Okła-Drewnowicz. Polityk domagała się odroczenia obrad i zabrania głosu przez premiera Mateusza Morawieckiego.
– Zgłaszam wniosek o odroczenie obrad by premier Morawiecki stanął przed Polakami chociaż raz w prawdzie i powiedział mi im jak ich zrujnował na święta. Wiemy ze inflacja i drożyzna jest wam na rękę, bo wtedy puchną portfele rządu, a tracą polskie rodziny – stwierdziła poseł KO.
– Wzywam panie premierze, wiem że był pan bankierem, ale wzywam pana, niech pan pochyli się nad tymi, którzy odliczają grosz do grosza, nad polskimi emerytami, tych którzy pobierają głodowe emerytury, nad samotną matką, która jeszcze 6 lat temu mogła kupić 30 jajek w popularnym dyskoncie za 8 zł, a teraz za 16 zł. To wasza odpowiedzialność. Tarcza nie działa, wy do tego doprowadziliście – dodała polityk.
Sytuacja gospodarcza w Polce
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, inflacja konsumencka w Polsce wyniosła 7,7 proc. w ujęciu rocznym w listopadzie 2021 roku. W stosunku do wcześniejszego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kraju wzrosły o procent. Ponadto, Rada Polityki Pieniężnej już po raz trzeci podwyższyła stopy procentowe – o 50 punktów bazowych, do poziomu 1,75.
Rząd przygotował tzw. tarczę antyinflacyjną. Zakłada ona m.in.: obniżenie stawki VAT na gaz ziemny z 23 proc. do 8 proc, zniesienie akcyzy na energię elektryczną i obniżenie stawki VAT na energię elektryczną z 23 na 8 proc., obniżkę VAT na ciepło z 23 do 8 proc., obniżenie ceny paliwa przez zmniejszenie akcyzy oraz obniżenie opłaty emisyjnej do zera do końca maja 2022 roku.
Czytaj też:
Minister finansów: Inflacja będzie podwyższona przez kilka latCzytaj też:
Od przyszłego roku zmiany w PIT. Przy jakich zarobkach wpadniemy w drugi próg?