– Jeżeli rząd obniży VAT na paliwa z 23 do 8 proc. to my od razu zaimplementujemy to w rynek hurtowy i w detal – powiedział w poniedziałek "Gość Wydarzeń" dodając, że po wejściu zmiany podatkowej w życie litr benzyny może kosztować około 5 zł.
– Zmniejszone daniny przełożą się na ceny paliw. Chcielibyśmy to zrealizować jak najszybciej – podkreślił Obajtek i przypomniał, że wskutek działań rządu już doszło do spadków ceny paliwa. – To były obniżki rzędu 30 groszy za litr. Były one spowodowane działaniami rządu w zakresie akcyzy, ale również były działania Orlenu w tej sprawie – powiedział.
Szef Orlenu stwierdził również, że obecnie ceny paliw w Polsce należą do najniższych w Europie.
– Proszę zobaczyć jaki mam ruch turystyczny w kierunku Polski jeżeli chodzi o stacje, choćby nawet w kierunku niemieckim. Mamy naprawdę bardzo wysiłek, żeby logistycznie zaopatrzyć te stacje – zakomunikował.
Odnosząc się do fuzji Orlenu z Lotosem Obajtek wyraził nadzieję, że dojdzie do niej jeszcze w 2022 roku.
"Nie mam ambicji politycznych"
Co jakiś czas media spekulują o rzekomych planach Daniela Obajtka zaangażowania się w poważna politykę państwową. Mówiono m.in. o apetycie prezesa Orlenu na objęcie stanowiska premiera. Do tych teorii odniósł się w Polsat News sam zainteresowany.
– Nie mam ambicji politycznych i oczywiście to taka stara polska świecka tradycja, że komuś, komu wychodzi, to zaczyna się go mianować na wszystkie inne stanowiska, żeby sobie po prostu móc stworzyć dodatkową ilość wrogów – uciął temat Obajtek.
Czytaj też:
Ropa dawno nie była tak droga. Ceny zbliżają się do 100 dol. za baryłkęCzytaj też:
"Pierwsze bomby spadną na rurociągi". Prezes Naftogazu ostrzega