Poseł opozycji krytykuje... opozycję. "To trzeba uczciwie ludziom powiedzieć"

Poseł opozycji krytykuje... opozycję. "To trzeba uczciwie ludziom powiedzieć"

Dodano: 
Marek Dyduch, Nowa Lewica
Marek Dyduch, Nowa Lewica Źródło: PAP
Marek Dyduch z Lewicy przyznał, że opozycja nie jest gotowa do przejęcia władzy w Polsce.

Gość Radia Wrocław stwierdził na antenie, że "trzeba uczciwie ludziom powiedzieć", że opozycja "głównie krytykuje rząd", natomiast "za mało jest pokazania alternatywy".

"Opozycja nie jest gotowa na przejęcie władzy"

Co więcej, poseł Lewicy przyznał, że nawet gdyby opozycja była w stanie doprowadzić do zmiany rządu, to on osobiście dałby "dokończyć rządzenie PiS-owi". Dlaczego?

– Dlatego, że wtedy rząd bierze pełną odpowiedzialność za to, co zrobił, a opozycja miałaby czas na to, żeby się porozumieć w sprawach programowych zasadniczych dla państwa w sferze państwowej, gospodarczej, międzynarodowej i wyjść z jakąś alternatywą. Natomiast jeżeli to nastąpiłoby dzisiaj, tu i teraz, to obawiam się, że byłby jeszcze większy chaos – powiedział Dyduch.

Na pytanie dziennikarza, czy w związku z tym opozycja nie jest gotowa do rządzenia, polityk odpowiedział twierdząco.

– Moim zdaniem nie jest gotowa. Bo każde z ugrupowań ma program, ale żadne z ugrupowań opozycyjnych nie jest w stanie samodzielnie rządzić – ocenił.

– Jeżeli ma każde ugrupowanie program to powinni usiąść liderzy i eksperci z tych ugrupowań, jeżeli mamy w perspektywie większe spektrum potencjalnych koalicjantów do rządzenia, którzy dzisiaj są w opozycji, to natychmiast trzeba byłoby rozpocząć rozmowy programowe, rozmowy nad wizją państwa, rozmowy nad relacją do Unii Europejskiej – kontynuował Dyduch.

"Niemądra"' propozycja Tuska

Reprezentant Lewicy odniósł się również krytycznie do apelu Donalda Tuska o stworzenie wspólnej listy wyborczej opozycji.

– Donald Tusk chce ograć wszystkich potencjalnych koalicjantów. Mówi o jednej liście i to jest zbyt wcześnie, żeby o tym mówić, bo w tak prosty sposób się nie zsumują wyniki obecnych ugrupowań koalicji opozycyjnej, potencjalnej koalicji na opozycji. Stawianie wszystkich pod ścianą, że idziecie razem pod moim przywództwem, jest po prostu przedwczesne, nawet bym powiedział niemądre – podsumował Marek Dyduch.

Czytaj też:
Polska 2050 dystansuje się od propozycji Tuska. Widzi dla siebie miejsce w innym bloku?
Czytaj też:
"Powiem to po raz pierwszy". Zaskakująca deklaracja Czarzastego

Źródło: Radio Wrocław
Czytaj także