Burza po słowach Terleckiego o Putinie. "Powinna być dymisja"

Burza po słowach Terleckiego o Putinie. "Powinna być dymisja"

Dodano: 
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki Źródło:PAP / Rafał Guz
Politycy opozycji domagają się dymisji Ryszarda Terleckiego za jego słowa o Putinie i sytuacji na Ukrainie.

W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości samozwańczych republik ludowych Ługańskiej i Donieckiej. Następnie wysłał wojsko na zajmowane przez separatystów obszary, oficjalnie w celu "zapewnienia pokoju". Wcześniej Putin wystąpił w orędziu konfrontacyjnym wobec Ukrainy.

We wtorek w Sejmie sytuację w Donbasie komentował wicemarszałek i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. – Z jednej strony to oczywiście bardzo źle dla Ukrainy, z drugiej strony Putin z twarzą wycofał się z kryzysu, który sam wywołał. Moim zdaniem dalej się już nie posunie, no ale będzie to też pretekst dla UE, żeby sankcje ograniczyć do symbolicznych – powiedział.

Dodał, że wszyscy na świecie obawiali się niebezpieczeństwa wojny i ataku na Ukrainę. – Tymczasem, daj Boże, kończy się na formalnym uznaniu części oderwanej od Ukrainy już wcześniej, no więc jakby sytuacja się niewiele zmienia, poza taką prawną, symboliczną – stwierdził Terlecki w rozmowie z dziennikarzami.

Kierwiński: Za te haniebne słowa powinna być dymisja

Słowa polityka PiS oburzyły przedstawicieli opozycji. "Wicemarszałek polskiego sejmu R. Terlecki cieszy się, że Putin zajął tylko część Ukrainy czyli 'znalazł wyjście z twarzą z tego kryzysu'??!!! Za te haniebne słowa powinna być dymisja" – napisał na Twitterze Marcin Kierwiński z PO.

twitter

"Jak Terlecki zamierza 'wyjść z twarzą' ze wszystkich swoich akcji?" – pyta Katarzyna Lubnauer, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

twitter

"Co to znaczy 'wyszedł z twarzą'??? Wojska rosyjskie zajmują ukraińskie terytorium, Putin obraża państwo ukraińskie w każdym zdaniu orędzia, a w-ce marszałek Sejmu w zasadzie go chwali! Dość tych wygłupów" – stwierdził z kolei Bogdan Klich, senator PO i były minister obrony.

twitter

Wojna na wschodzie Ukrainy trwa od 2014 roku. Po aneksji Krymu i eskalacji nastrojów separatystycznych w Donbasie, doszło do wybuchu prorosyjskiej rebelii, zmierzającej do samostanowienia proklamowanych republik ludowych w Doniecku i Ługańsku. Według władz w Kijowie, konflikt pochłonął około 15 tys. ofiar.

Czytaj też:
Separatystyczne republiki ratyfikowały traktaty o współpracy z Rosją
Czytaj też:
Zełenski: Ukraina chce zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także