Zełenski: Ukraina chce zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją

Zełenski: Ukraina chce zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją

Dodano: 
Wołodymyr Zełeński, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełeński, prezydent Ukrainy Źródło: PAP/EPA / VALENTYN OGIRENKO / POOL
Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy wnioskuje o zerwanie stosunków dyplomatycznych w Rosją – przekazał prezydent Zełenski.

Ukraiński przywódca poinformował o wniosku resortu spraw zagranicznych przy okazji konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Estonii. Powodem jest decyzja prezydent Rosji o uznaniu dwóch separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy.

Zełeński poinformował, że rozpatrzy wniosek MSZ, a także inne odpowiedzi na rosyjską agresję. Ukraiński prezydent domaga się także twardego stanowiska Zachodu wobec Moskwy. W szczególności konieczne jest zablokowanie Nord Stream 2, czyli drugiej nitki Gazociągu Północnego łączącego Rosję z Niemcami.

– Europa i świat nie mogą dopuścić do powtórzenia tych tragicznych błędów, które popełniono w Gruzji w 2008 roku. Zgodziliśmy się co do konieczności natychmiastowego nałożenia sankcji za kolejny akt agresji na Ukrainę. Sankcje te powinny obejmować całkowite zatrzymanie Nord Stream 2 – powiedział Zełenski po spotkaniu z estońskim przywódcą.

Dalsza agresja

Zełenski wskazał także, że uznanie prorosyjskich republik jest wstępem do dalszej agresji na Ukrainę.

– Uznanie przez Rosję tzw. ludowych republik Doniecka i Ługańska jest podstawą do dalszej rosyjskiej agresji zbrojnej na Ukrainę. Uznając je, Rosja tworzy podstawy prawne dla rosyjskiej agresji zbrojnej, jednocześnie łamiąc wszystkie dwustronne i wielostronne zobowiązania oraz rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Ukrainy z dnia 17 lutego 2015 r. – powiedział ukraiński przywódca.

Powiedział też, że rosyjska eskalacja wokół Ukrainy jest bezprecedensowym wyzwaniem dla całego świata.

Rosyjskie czołgi na Ukrainie

We wtorek wczesnym rankiem źródło Reuters "widziało czołgi i inny sprzęt wojskowy przemieszczające się przez kontrolowane przez separatystów miasto Donieck po tym, jak Putin formalnie uznał separatystyczne regiony i nakazał rozmieszczenie tam sił rosyjskich w celu »utrzymania pokoju«"– przekazała agencja.

Poinformowała ona, że pojazdach nie były widoczne żadne insygnia. Pięć z nich widziano w kolumnie na obrzeżach Doniecka, a dwa kolejne w innej części miasta.

Czytaj też:
Separatystyczne republiki ratyfikowały traktaty o współpracy z Rosją
Czytaj też:
Świat potępia Rosję. "Paranoidalne odczucia Putina"
Czytaj też:
Zełenski wygłosił orędzie do narodu. Padły zdecydowane słowa

Źródło: Interfax
Czytaj także