Spotkanie z samorządowcami prezydent zapowiedział podczas środowego orędzia do narodu.
– Mamy z jednej strony wojnę w Ukrainie, a więc konflikt zbrojny, rosyjską agresję tuż za naszymi granicami, bezpośrednio u naszego wielkiego sąsiada. Ale wojna ta wywołała także kryzys bezpośrednio u nas, tutaj, na miejscu, bo trudno inaczej nazwać sytuację, z którą – co bardzo mocno chcę podkreślić – radzimy sobie znakomicie, także właśnie dzięki Panów pracy; ale która w gruncie rzeczy jest sytuacją zupełnie nietypową i kompletnie niestandardową, a mianowicie: kryzys uchodźczy – mówił podczas spotkania prezydent Duda.
– Bardzo dziękuję, że udaje nam się poradzić sobie z tym problemem właśnie dzięki Państwa pracy, także dzięki przygotowaniu ze strony rządowej, które zostało przeprowadzone – jak widać – dobrze (...). Oczywiście problem absolutnie się nie skończył, wręcz przeciwnie. Obawiam się, że jesteśmy dopiero na początku tej trudnej drogi, która nas czeka, bo rosyjska inwazja w Ukrainie rozlewa się. Mamy w tej chwili moment jednak uspokojenia i swoistego zatrzymania rosyjskiego natarcia, przynajmniej na Kijów. Ale – niestety – obawiam się, że jest to przegrupowanie i uzupełnienie zapasów. Tak samo zresztą jak Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, z którym rozmawiałem dzisiaj w nocy, który spodziewa się, że natarcie rosyjskie z ogromną siłą w najbliższym czasie nastąpi – wskazał polityk.
Komentarz Trzaskowskiego
– Cieszę się, że do takiego spotkania doszło, bo to samorządy są teraz na pierwszej linii. Pomagamy Ukraińcom jak możemy, a sytuacja zmienia się z godziny na godzinę – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na briefingu po rozmowach. Wcześniej włodarz apelował do rządu o wsparcie.
Zaznaczył, że centra recepcyjne są przy granicy, natomiast teraz potrzeba ich w miastach, do których trafiają uchodźcy: –Zwłaszcza w Warszawie. Cieszę się, że takie centrum powstaje na Torwarze.
Trzaskowski wskazał, że samorządowcy rozmawiali z prezydentem m.in. o szczepieniach dzieci z Ukrainy. Kolejną sprawą poruszaną na spotkaniu była edukacja dzieci uchodźców.
Poruszono też temat pomocy dla Ukraińców. – Dzisiaj jest dobrze rozwinięta na każdym kroku, ale trzeba to lepiej skoordynować. Na tym etapie potrzebne będą pieniądze – mówił prezydent Warszawy. – Chcemy zorganizować z Unią Metropolii Polskich takie konto, bo mnóstwo Polaków chce wpłacać pieniądze, czy to na rzecz Ukrainy, czy to na pomoc samorządom – zapowiedział.
Czytaj też:
Ośrodki prezydenckie przyjmą uchodźców z UkrainyCzytaj też:
Rosyjski gigant naftowy wzywa do zakończenia wojny