"Mam super dobre relacje z Andrzejem". Zełenski: Jesteśmy przyjaciółmi

"Mam super dobre relacje z Andrzejem". Zełenski: Jesteśmy przyjaciółmi

Dodano: 
Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski
Andrzej Duda, Wołodymyr Zełenski Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapewnia, że ma świetny kontakt z przywódcą Polski.

– Mam super dobre relacje z Andrzejem (Dudą, prezydentem RP – red.). Codziennie rozmawiamy, to jeden z tych liderów, z którymi mam taki kontakt – powiedział Zełenski podczas czwartkowej konferencji prasowej.

– Prezydent Duda regularnie prosi o informacje o naszych działaniach i o to, jak można nam pomóc – zaznaczył ukraiński prezydent. – Gdy dzwoni do mnie prezydent Duda, ja równolegle łączę się z naszymi wojskowymi, by lepiej koordynować polską pomoc – dodał.

Przypomniał o ostatniej ofercie Andrzeja Dudy, dotyczącej dostaw krwi dla rannych. – To pokazuje nasze relacje, jak pracujemy – podkreślił ukraiński przywódca. – To pokazuje, jak zmienił się świat, jak zmieniły się relacje dyplomatyczne. Ta bliskość to potęga – powiedział Zełenski.

– Jesteśmy przyjaciółmi, mamy bardzo duże wsparcie ze strony Polski – podsumował prezydent Ukrainy.

twitter

Alarmistyczne przemówienie Zełenskiego

– Jest rok 2022, XXI wiek, a cały czas na naszej ziemi mają miejsce akty, o których kiedyś mówiliśmy, że nigdy nie mogą się wydarzyć. To nie jest tak, że ja gardzę Rosjanami. Różnica jest taka, że oni się boją, boją się przeciwstawić swojemu prezydentowi – mówił prezydent Ukrainy podczas czwartkowej konferencji prasowej.

– Gdybym nie był prezydentem, to pewnie byłbym w Wojskach Obrony Terytorialnej. Nie strzelałbym pewnie lepiej niż inni, ale poszedłbym walczyć i wykonywałbym rozkazy – podkreślił. Zełenski stwierdził: – Jeśli miałoby nas zabraknąć, to kolejna będzie Estonia, potem Łotwa, potem Litwa. Dalej Gruzja, Polska, aż do granic muru berlińskiego.

Czytaj też:
Rosja twierdzi, że Ukraina pracuje nad bronią jądrową. "Kolejna halucynacja"

Źródło: TVP Info
Czytaj także