Sensacyjne doniesienia. "Zełenski zatwierdził wysadzenie Nord Stream"

Sensacyjne doniesienia. "Zełenski zatwierdził wysadzenie Nord Stream"

Dodano: 
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy Źródło: Wikimedia Commons
"Wall Street Journal" donosi, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zatwierdził operację wysadzenia gazociągu Nord Stream, a następnie próbował ją anulować.

W tekście amerykańskiej gazety wskazano, że w maju 2022 r. kilku wysokich rangą ukraińskich oficerów wojskowych i biznesmenów zebrało się na spotkaniu, na którym jeden z uczestników zaproponował radykalny krok – zniszczenie gazociągu Nord Stream. Podobno osiągnięto porozumienie, że biznesmeni sfinansują i pomogą w realizacji projektu, ponieważ armia nie miała na to funduszy.

Osoby zaangażowane w operację, z którymi rozmawiał "WSJ" przekazują, że realizacja planu kosztowała 300 tys. dolarów. Operacja obejmowała mały wynajęty jacht Andromeda z sześcioosobową załogą, w tym przeszkolonych cywilnych nurków i kobietę, której obecność miała pomóc stworzyć iluzję, że nurkowie są przyjaciółmi na wspólnym rejsie.

"Plan zrodził się podczas całonocnego picia"

– Zawsze się śmieję, gdy czytam medialne spekulacje na temat jakiejś ogromnej operacji z udziałem służb specjalnych, okrętów podwodnych, dronów i satelitów. Wszystko to zrodziło się z nocy intensywnego picia i żelaznej determinacji garstki ludzi, którzy mieli odwagę zaryzykować życie dla swojego kraju – twierdzi anonimowy oficer zaangażowany w operację.

Prezydent Ukrainy miał początkowo zatwierdzić plan ustnie – powiedziało kilka źródeł. Jednak później, gdy CIA dowiedziało się o operacji i poprosiło Zełenskiego o jej przerwanie, przywódca postąpił zgodnie z tym wskazaniem.

Załużny nie przerwał akcji

Niemniej jednak Wałerij Załużny, ówczesny dowódca naczelny ukraińskich sił zbrojnych, który miał nadzorować operację, postanowił kontynuować realizację planu. Podobno zaangażował najlepszych ukraińskich oficerów operacji specjalnych z doświadczeniem w organizowaniu ryzykownych tajnych misji przeciwko Rosji, aby skoordynować atak. Jednym z nich był Roman Czerwiński, pułkownik, który wcześniej służył w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy.

Według trzech źródeł "WSJ", Załużny powiedział Zełenskiemu, że zespół sabotażowy, był odcięty od kontaktu i nie można go było zatrzymać, ponieważ jakikolwiek kontakt mógł zagrozić operacji.

Czerwiński i zespół sabotażowy początkowo rozważali bardziej rozbudowany plan wysadzenia rurociągu. Po odrzuceniu tego pomysłu – ze względu na jego koszt i złożoność – zdecydowano się na użycie małej łodzi żaglowej i sześcioosobowej załogi.

Jeden członek załogi, czynny oficer wojskowy, był doświadczonym kapitanem, a czterech to doświadczeni nurkowie głębinowi. Kapitan wziął krótki urlop ze swojej jednostki walczącej na linii frontu na południowym wschodzie Ukrainy, a jego dowódca celowo nie został poinformowany o operacji.

Załoga wyruszyła tylko ze sprzętem do nurkowania, nawigacją satelitarną, przenośnym sonarem i mapami dna morskiego pokazującymi pozycje rurociągów. Osoby zaznajomione z niemieckim śledztwem powiedziały, że czterech nurków pracowało parami z potężnymi materiałami wybuchowymi znanymi jako HMX, które były podłączone do detonatorów czasowych.

Niesprzyjające warunki pogodowe zmusiły załogę do nieplanowanego postoju w szwedzkim porcie Sandhamn. Jeden z nurków przypadkowo upuścił ładunek wybuchowy na dno morza. Załoga krótko dyskutowała, czy przerwać operację z powodu złej pogody, ale sztorm wkrótce ustał. Świadkowie z innych jachtów zacumowanych w Sandhamn zauważyli, że Andromeda była jedynym statkiem z małą ukraińską flagą na maszcie.

"WSJ" rozmawiał z czterema wysokimi rangą ukraińskimi urzędnikami ds. obrony i bezpieczeństwa, którzy brali udział w planowaniu lub mieli o operacji bezpośrednią wiedzę. Wszyscy stwierdzili, że rurociągi były uzasadnionym celem w obronnej wojnie Ukrainy z Rosją.

Niemieckie śledztwo nie wykazało bezpośredniego związku między prezydentem Zełenskim a tajną operacją. Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak zaprzeczył udziałowi Ukrainy w zamachach na gazociągi Nord Stream.

Czytaj też:
Niemcy wydali nakaz aresztowania Ukraińca. Jest polski wątek śledztwa

Źródło: "Wall Street Journal"/Reuters
Czytaj także