"Musimy zatrzymać Putina". Kaczyński zabrał głos ws. misji pokojowej na Ukrainie

"Musimy zatrzymać Putina". Kaczyński zabrał głos ws. misji pokojowej na Ukrainie

Dodano: 
Jarosław Kaczyński, prezes PiS
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Rosyjska inwazja na Ukrainę musi się skończyć i misja pokojowa na Ukrainie może być bardzo ważnym elementem drogi do tego – zapowiada Jarosław Kaczyński.

Polska zaproponowała we wtorek wysłanie misji NATO na Ukrainę. Mówił o tym prezes PiS Jarosław Kaczyński, który razem z premierem Mateuszem Morawieckim i premierami Czech i Słowenii, udał się z wizytą do Kijowa.

W rozmowie z "Super Expressem" prezes PiS broni tej propozycji. – W Kijowie padło wiele ważnych słów, ale - sądząc po reakcjach - najważniejsze było wezwanie NATO do rozpoczęcia misji pokojowej w Ukrainie. Potrzebują tego dziś Ukraina, Europa i cały demokratyczny świat. Wszystkie słowa o heroizmie narodu ukraińskiego i wyrazy współczucia dla ofiar tej wojny muszą nieść za sobą czyny – mówił polityk.

Kaczyński podkreśla, że Ukraina jest suwerennym państwem, którego zgoda na misję pokojową będzie zupełnie wystarczająca w tym przypadku. – W świetle prawa międzynarodowego w żadnym wypadku nie będzie to casus belli dla Rosji – ocenia.

Prezes PiS dodaje, że rosyjska inwazja musi się skończyć, a rzeczona misja pokojowa może być "bardzo ważnym elementem drogi do tego, żeby ta agresja się skończyła". – Musimy zatrzymać Putina - podkreśla.

Misja na Ukrainie? Stoltenberg mówi "nie"

Szef NATO Jens Stoltenberg, pytany w środę o propozycję wysłania na Ukrainę wojsk NATO w ramach misji pokojowej odpowiedział: – Popieramy wysiłki pokojowe, wzywamy Putina do wycofania wojsk, ale nie mamy planów rozmieszczenia sił NATO na terytorium Ukrainy – mówił.

– Sojusznicy są zjednoczeni zarówno w zapewnianiu wsparcia Ukrainie, jak i co do jej prawa do samoobrony, oraz jednomyślni, że NATO nie powinno rozmieszczać swoich sił na lądzie lub w przestrzeni powietrznej Ukrainy, ponieważ mamy obowiązek zapewnić, że ten konflikt, ta wojna nie będzie eskalować poza Ukrainę – stwierdził Stoltenberg.

23 dni wojny na Ukrainie

Rosyjskie wojska od 23 dni ostrzeliwują ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku inwazji zginęło ponad 600 cywilów. Ukraińska prokuratura generalna podała, że wśród ofiar jest 100 dzieci.

WHO szacuje liczbę osób dotkniętych wojną na 18 mln. 3 mln Ukraińców wyjechało za granicę, z czego większość (ponad 1,9 mln) do Polski.

Armia ukraińska twierdzi, że Rosjanie stracili już ponad 13 tys. żołnierzy. Z kolei ukraińskich żołnierzy miało zginąć 1,3 tys. Taką liczbę podał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Czytaj też:
Głosowanie nad rezolucją ONZ ws. Ukrainy. Rosja wycofała wniosek
Czytaj też:
Rosja tworzy strefę zakazu lotów nad Donbasem

Źródło: PAP / Super Express
Czytaj także