Tzw. tarcza antyputinowska została ogłoszona 18 marca. – Ta wojna wywołuje ogromne gospodarcze turbulencje, ogromne problemy. To jest czas, kiedy rząd zdecydował się wdrożyć tarczę antyputinowską. Nazywamy ją tak umownie, bo w tej wojnie wywołanej przez Putina skupia się jak w soczewce wiele problemów – wyjaśniał wtedy premier Mateusz Morawiecki.
Głównymi założeniami tarczy są m.in. przeciwdziałanie inflacji, ochrona miejsc pracy, wsparcie firm, które wycofały się z rosyjskiego rynku i obniżka podatków.
Dworczyk: Działań będzie więcej
– Rząd jest absolutnie skoncentrowany na walce o wsparcie Ukrainy, na walce z kryzysem, który wywołany jest wojną – podkreślał minister Michał Dworczyk w rozmowie z wp.pl. Wskazywał, że obecnie "to są zasadnicze problemy i wyzwania" polskich władz.
Komentując tzw. tarczę antyputinowską, szef KPRM zwrócił uwagę, że wciąż trwają prace nad dokumentem. – Bez wątpienia należy się spodziewać, że kolejne działania, które możemy zaliczyć do tarczy antyputinowskiej w najbliższych tygodniach będą prezentowane – przekazał.
Dworczyk: Sytuacja na wojnie jest dynamiczna
Dworczyk skomentował też słowa ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o wysłaniu misji pokojowej NATO na Ukrainę. Minister zwrócił uwagę, że przywódca Ukrainy na początku wojny sam wychodził z taką propozycją, "gdy była zagrożona infrastruktura krytyczna, jak elektrownie atomowe". Jego zdaniem sytuacja się zmieniła.
– Sytuacja na wojnie jest bardzo dynamiczna, wiemy że potrafi z dnia na dzień się zmieniać. Na dzień dzisiejszy prezydent Zełenski definiuje, że zamrażanie tego konfliktu z punktu widzenia Ukrainy byłoby niekorzystne – mówił szef KPRM. Podkreślił, że celem Polski również nie jest zamrażanie konfliktu. Wyjaśnił, że jednym z powodów propozycji Jarosława Kaczyńskiego było zachowanie ciągłości korytarzy humanitarnych.
– Wbrew dyplomacji ukraińskiej przecież żadne działania nie będą podejmowane. Tu trzeba podkreślać, że my jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje, bo warto zrobić wszystko, aby zatrzymać agresję rosyjską na Ukrainie – wskazał Dworczyk.
Czytaj też:
Waszczykowski: Dojdzie do konfrontacji z Rosją. Lepiej, żeby to się odbyło na naszych warunkachCzytaj też:
"To zdanie nie było przypadkowe". Schetyna o wypowiedzi Joe Bidena