Obajtek był gościem TVP Info. Prezes Orlenu pytany o realność planu odejścia od rosyjskich surowców powiedział, że koncern jest gotowy na każdy scenariusz.
– Do dywersyfikacji ropy przygotowywaliśmy się wcześniej. Jeszcze przed wybuchem wojny zdywersyfikowaliśmy 50 proc. ropy do systemu Orlen, do której należą również rafineria w Możejkach, skąd produkty idą na Litwę, Łotwę, Estonię i do Ukrainy, oraz dwie rafinerie w Czechach – wskazał szef PKN Orlen.
Daniel Obajtek poinformował, że od początku agresji Rosji na Ukrainę rafineria w Możejkach nie kupuje rosyjskiej ropy. – 100 proc. ropy idzie z innych kierunków, w związku z tym już 70 proc. ropy w systemie Orlenu jest spoza kierunku rosyjskiego. 30 proc. jest jeszcze z Rosji – wyjaśnił szef Orlenu na antenie TVP Info.
Dodał, że koncern jest gotowy na całkowitą dywersyfikację, ale tu jest potrzebna jedność europejska: – Bo jeśli my dokonamy całkowitej dywersyfikacji, to dobrze, by tej dywersyfikacji dokonali nasi sąsiedzi, aby (...) rafinerie rosyjskie działające np. w Niemczech nie zalewały naszego rynku tanim produktem, bo to będzie wykańczało naszą gospodarkę.
USA. Biden ogłosił plan osiągnięcia niezależności energetycznej
– Ogłaszam największy plan uwolnienia rezerw ropy naftowej w historii, milion baryłek dziennie przez 6 miesięcy – powiedział w czwartek przywódca USA.
Stany Zjednoczone mają uwolnić z rezerwy strategicznej 180 mln baryłek ropy naftowej przez najbliższe 6 miesięcy (począwszy od 1 maja) i zmusić firmy naftowe do zwiększenia wydobycia surowca. – Nasze budżety rodzinne, budżety na napełnienie baków nie powinny zależeć od tego, czy jakiś dyktator ogłosi wojnę. Dlatego dziś ogłaszam dwuczęściowy plan, by nie tylko złagodzić ból, który czują rodziny, ale zakończyć tę epokę zależności i niepewności oraz położyć fundament pod prawdziwą i trwałą niezależność energetyczną – wyjaśniał Joe Biden podczas przemówienia w Białym Domu.
Agencja Reutera wskazała, że 180 mln baryłek odpowiada około 2 dniom światowego zapotrzebowania na ten surowiec.