Jakubiak: Żyjemy w zakłamaniu i zdradzie Europy

Jakubiak: Żyjemy w zakłamaniu i zdradzie Europy

Dodano: 
Marek Jakubiak
Marek Jakubiak Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Jestem zdania, że Polska jest tak samo na froncie jak Ukraina. Z tą różnicą, że tam giną ludzie, a nas starają się zagłodzić – mówi były poseł i kandydat na prezydenta RP Marek Jakubiak w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Trwa wojna na Ukrainie, a w tym samym czasie w Parlamencie Europejskim toczy się dyskusja na temat praworządności w Polsce i Węgrzech. Jak pan to skomentuje?

Marek Jakubiak: Działają w ten sposób, ponieważ cała Unia Europejska, a w niej Parlament i Komisja, nie przeżywają wojny w ten sam sposób, co Polacy. My ponosimy bezpośrednie skutki wojny, choćby w postaci nieprawdopodobnego utożsamiania się z ofiarami. Polacy zapraszają uchodźców do swoich domów, do ośrodków wczasowych, hoteli. 2,5 mln ludzi przybyło do Polski i nie zostało umieszczonych w żadnych ośrodkach, które wyglądem przypominają ośrodki koncentracyjne. Jakoś tego Unia nie zauważyła. Gdyby ci ludzie stali pod Brukselą lub Berlinem, to eurokraci natychmiast działaliby. Nie pomagają, nie uruchomili z miejsca środków pomocowych dla Polski, równolegle wstrzymali środki z KPO, które miały pomóc naprawić gospodarkę po epidemii COVID-19, a jednocześnie debatują o praworządności w Polsce. Naprawdę na wariatów nie ma recepty.

Dlaczego tak się dzieje?

Proszę zauważyć, że na Ukrainie mamy barbarzyński atak militarny, a na Polskę atak intelektualno-finansowy. Jestem zdania, że Polska jest tak samo na froncie jak Ukraina. Z tą różnicą, że tam giną ludzie, a nas starają się zagłodzić. Polacy mają zubożeć, mają być wciąż w strefie wpływów Niemców. Mamy do czynienia ze schizofrenią europejską. Nie chcą słuchać i widzieć, jak łamane są traktaty. Nie myślałem, że dożyję czasów, w których mówi się człowiekowi pokaż mi przepis, na podstawie którego mam działać, a odpowiedź brzmi, że nie ma takiego przepisu, a jednocześnie karzą nas.

Czy np. zmiana rządów np. we Francji mogłaby to zmienić?

Być może przyjdzie takie otrzeźwienie i społeczeństwa w wyborach odwołają tych ludzi, którzy budują na naszych oczach i przyznają się do tego, azjatyckie państwo, od Moskwy do Lizbony, co powiedział Miedwiediew, a przytaknęli mu politycy niemieccy. Żyjemy w zakłamaniu i wielkiej zdradzie Europy. Ale czemu tu się dziwić, skoro Polska jest systematycznie, co kilkadziesiąt lat zdradzana przez Zachód? Podobnie została zdradzona Ukraina, gdy zapewniono to państwo, że po pozbyciu się głowic atomowych otrzyma pomoc. I gdzie jest ta pomoc?

Przejdźmy na polskie poletko. Czy potrafi pan wytłumaczyć zachowanie Janusza Korwin-Mikke i Grzegorza Brauna?

Nie potrafię.

Negowanie i tłumaczenie masakry w Buczy. To m.in. jeden z wpisów posła Korwin-Mikke.

Cóż, wydawało się, że Korwin-Mikke logicznie myśli i mówi. A okazuje się, że jest tak pro-sowiecki, że ciągle mówi, że jego braci Rosjan, ktoś wpuszcza w maliny. Nie przyjmuje do wiadomości, że ci tzw. bracia rosyjscy zajmują się kolejny raz w historii mordowaniem sąsiednich narodów. Przykro to mówić, ale mam jak najgorsze zdanie o Korwinie i Braunie w tej chwili.

Czytaj też:
Wielka Brytania potroi wsparcie dla Polski. Chodzi o pomoc humanitarną
Czytaj też:
Rau w Brukseli: Pomoc NATO dla Ukrainy może się zwiększyć

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także