Ile potrzebuje Ukraina na "wyrównanie strat gospodarczych"? Zełenski podał kwotę

Ile potrzebuje Ukraina na "wyrównanie strat gospodarczych"? Zełenski podał kwotę

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Zniszczenia w obwodzie sumskim
Wojna na Ukrainie. Zniszczenia w obwodzie sumskim Źródło: PAP/EPA / ROMAN PILIPEY
Prezydent Wołodymyr Zełenski wziął udział w debacie o pomocy dla Ukrainy, zorganizowanej w Waszyngtonie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy.

– Ukraina potrzebuje 7 miliardów dolarów miesięcznie, aby zrekompensować straty gospodarcze spowodowane wojną z Rosją – powiedział w czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas debaty. – A na odbudowę będziemy potrzebować setek miliardów dolarów – dodał Zełenski w wystąpieniu online, cytowany przez agencję AFP.

Przywódca Ukrainy podkreślił, że zakończenie wojny to jedyny sposób na powstrzymanie światowego kryzysu żywnościowego. Jak wskazał, blokada ukraińskich portów na Morzu Czarnym wpływa na światowe bezpieczeństwo żywności.

Podczas debaty głos zabrał także ukraiński premier. Denys Szmyhal ocenił, że ukraiński PKB może zmaleć w tym roku o ponad 50 proc., a kraj będzie potrzebował planu odbudowy analogicznego do planu Marshalla.

Sytuacja w Mariupolu. Zełenski: W mieście jest ponad 400 rannych ukraińskich żołnierzy

Cały czas trwają ciężkie walki o Mariupol. Ukraińcy od długiego czasu, mimo dużej dysproporcji sił, bronią miasta.

– Odblokowanie Mariupola jest możliwe na kilka sposobów. Istnieje droga militarna, musimy się do niej przygotować i przygotowujemy się, żeby być silnymi. I tutaj potrzebujemy pomocy naszych partnerów. To dla nas trudne, potrzebujemy odpowiedniej broni. Ale myślimy o tym – powiedział Zełenski, cytowany przez agencję Ukrinform.

Jest też inny sposób – dyplomatyczny, humanitarny. Według polityka może on być zrealizowany bardzo szybko: – Zaproponowaliśmy kilka opcji, nawet nie bezpośrednio, a przez pośredników w formie wymiany, aby zacząć przynajmniej od "rannych za rannych". W twierdzy jest ponad 400 rannych. I to tylko wojskowi. Są też ranni cywile.

Czytaj też:
MSZ Rosji ostrzega NATO. "Te próby będą surowo tłumione"

Źródło: AFP/Twitter/Ukrinform
Czytaj także