Dojdzie do przedterminowych wyborów? Terlecki: Taki wariant jest oczywiście możliwy

Dojdzie do przedterminowych wyborów? Terlecki: Taki wariant jest oczywiście możliwy

Dodano: 
Wicemarszałek Sejmu RP Ryszard Terlecki
Wicemarszałek Sejmu RP Ryszard Terlecki Źródło: PAP / Leszek Szymański
– Wciąż mam nadzieję, że zwycięży rozsądek, porozumiemy się i Zjednoczona Prawica będzie dalej sprawie funkcjonować. Nie chcę tu przewidywać złych złych – podkreślił szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Polityk komentował spory w obozie rządzącym dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej w SN.

Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS pytany w Radiu Plus, czy na posiedzeniu w tym tygodniu Sejm przyjmie projekt ustawy likwidującej Izbę Dyscyplinarną.

Terlecki: Nie chcę tu przewidywać złych scenariuszy

– To się właśnie wszystko rozstrzygnie w akcji, czyli na komisji i potem na sali plenarnej. Mam nadzieję, że wszystko odbędzie się tak, jak byśmy chcieli, czyli że projekt ten, być może z niewielkimi zmianami, zostanie przyjęty – tłumaczył Ryszard Terlecki.

– To dyskusja toczyła właśnie między innymi nad tym szczegółem (testem niezależności sędziego – red.) (...) i mam nadzieję, że uzgodnienia będą możliwe do przyjęcia przez wszystkie strony – mówił dalej polityk.

Wicemarszałek Sejmu dopytywany, jakie konsekwencje wewnątrz Zjednoczonej Prawicy przyniesie brak porozumienia ws. ustawy, stwierdził: "Wciąż mam nadzieję, że zwycięży rozsądek i porozumiemy się i Zjednoczona Prawica będzie funkcjonować dalej sprawnie i tak, jak to było dotychczas, więc nie chcę tu przewidywać scenariuszy złych".

– Wydaje się, że już najwyższy czas, żeby tę sprawę rozwiązać. Wydaje się, że projekt prezydencki jest tu pewnym wyjściem z tej, jak pan mówi, patowej, trwającej już długo sytuacji. Wobec tego jest jasne, że musimy tu wykonywać, nie chcę powiedzieć krok wstecz, ale pewien gest, który sprawi, że te pieniądze trafią do Polski – tłumaczy dalej Terlecki. – Wydaje mi się, że to jest jednak sprawa, która już nie pozwala na odkładanie, na przewlekanie i że trzeba ją teraz rozstrzygnąć – dodał polityk.

Możliwe są przedterminowych wybory?

Wicemarszałek Sejmu zapytany o możliwość przeprowadzenia przedterminowych wyborów, odparł, że jest to możliwe w sytuacji, kiedy nie uda się osiągnąć porozumienia ws. ustawy o Izbie Dyscyplinarnej.

– Nie wyobrażam sobie, żeby tak miało się stać. Gdyby tak się stało, to znaczy że trzeba podjąć daleko idące decyzje, tak to nazwę, czyli że sojusz Zjednoczonej Prawicy zbliża się do jakiegoś przełomu. Taki wariant (przyspieszonych wyborów – red.) też jest oczywiście możliwy – podkreślił polityk.

– Przypuszczam, że opozycji wcale nie zależy na przyspieszaniu wyborów, bo ani nie jest przygotowana do tego, żeby objąć władzę, to jest powód zasadniczy, a po drugie, liczy na to, że za 1,5 roku będzie miała większe szanse na dobry wynik niż w tej chwili. To nie jest tak, że opozycja chce wyborów. Opozycja nie chce wyborów, natomiast zobaczymy czy sytuacja nie wymusi jakichś działań tutaj przyspieszających termin wyborów – dodał szef klubu PiS.

Prace nad reformą sądownictwa

W parlamencie trwają prace nad zaproponowanym przez prezydenta Andrzeja Dudy i posłów PiS projektem reformy sądownictwa.

Bazą będzie jednak projekt prezydencki. Zasadniczym założeniem zaproponowanego przez Andrzeja Dudę projektu zmian w Sądzie Najwyższym jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN i powołanie na jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Propozycja przewiduje również możliwość zmienienia rozwiązań dotyczących wydanych już orzeczeń dyscyplinarnych wobec sędziów.

Na tle sprawy likwidacji Izby narósł spór w rządzącym obozie. Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro konsekwentnie sprzeciwia się dalszym ustępstwom na rzecz Brukseli, wskazując na zagrożenia dla polskiej suwerenności, podczas gdy pozostali politycy PiS (ale również i prezydent Duda) dążą w stronę kompromisu.

Czytaj też:
Sprawa Izby Dyscyplinarnej dzieli obóz rządzący. Polacy są zdecydowani

Źródło: Radio Plus / 300polityka.pl
Czytaj także