Premier Czech Petr Fiala odwiedził w piątek Warszawę, by spotkać się z szefem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim. Obaj politycy rozmawiali na temat obecnej sytuacji na Ukrainie oraz zajęli się koordynacją postępów w nadchodzących negocjacjach w UE i NATO.
Po spotkaniu obaj politycy wzięli udział w konferencji prasowej. Premier Morawiecki odniósł się m.in. do odcięcia Polski od dostaw rosyjskiego gazu oraz postawy rządu Węgier wobec Ukrainy.
Apel do Orbana
Budapeszt nie zezwolił na tranzyt dostaw broni dla walczącej Ukrainy przez swoje terytorium. Rząd Viktora Orbana, za co jest konsekwentnie krytykowany przez polityków polskiej opozycji, sprzeciwia się także nałożeniu embarga na rosyjskie surowce energetyczne. Szefowie rządów Polski i Czech zostali zapytani, czy w związku z tym dalsza współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej będzie możliwe. Jak stwierdził premier Morawiecki, Warszawa domaga się do Węgier jednoznacznego stanowiska wobec rosyjskich zbrodni na Ukrainie.
– Nasza bliska współpraca na pewno nie oznacza, że współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej się zakończyła, ale oczekujemy ze strony Węgier i Budapesztu jednoznacznego, bardzo mocnego stanowiska potępiającego zbrodnie rosyjskie na Ukrainie. To jest oczywiście warunek bardzo istotny, gdyż nie można zamykać oczu na to co tam się dzieje – stwierdził szef polskiego rządu i dodał, że Polska fundamentalnie nie zgada się z "pozycją Węgier wobec Ukrainy".
Polska bez rosyjskiego gazu
Morawiecki mówił także o odcięciu Polski od dostaw rosyjskiego gazu. Jak stwierdził, decyzja Kremla to "akt zemsty" za to, że Polska nie chciała płacić za rosyjski surowiec w rublach.
– Jak wszyscy państwo wiecie Rosja w zemście za to, że nie chcemy płacić w rublach, odcięła Polskę od gazu, odcięła w sposób gwałtowny i w sposób nagły. Jednak my się do tego przygotowywaliśmy od dłuższego czasu i mamy odpowiednio ułożoną infrastrukturę w taki sposób, aby nie dotknęło to Polski w sposób zasadniczy, aby nie wpłynęło to negatywnie na nasze relacje gospodarcze – powiedział premier.
Czytaj też:
Wspólna inicjatywa Polski i Czech. Państwa razem zwrócą się do KECzytaj też:
Sankcje odcięły polskie gminy od gazu. Jest decyzja MorawieckiegoCzytaj też:
Morawiecki pisze do von der Leyen. "To wniosek o stworzenie programu"