Dmytro Kułeba wziął udział w jednym z paneli dyskusyjnych podczas odbywającego się w szwajcarskim Davos Światowego Forum Ekonomicznego. Ukraiński polityk ostro określił blokowanie eksportu ukraińskiego zboża przez Rosjan. Kułeba wskazał, że Moskwa może próbować "szantażować" Zachód za pomocą groźby wywołania kryzysu żywnościowego na skalę globalną.
Mocne słowa Kułeby
Rosja próbuje "szantażować” społeczność międzynarodową ofertą odblokowania ukraińskich portów morskich, jeśli sankcje wobec niej zostaną złagodzone, ocenił Dmytro Kułeba.
– To czysty szantaż. Nie można znaleźć lepszego przykładu szantażu w stosunkach międzynarodowych – dodał.
Szef ukraińskiego MSZ ostrzega, że jeśli Rosja nie zniesie blokady nałożonej na eksport ukraińskich zbóż, cały cykl rolny zostanie przerwany i może to wywołać "wieloletni kryzys żywnościowy”.
Przed wojną Ukraina była czwartym co do wielkości eksporterem kukurydzy na świecie i piątym co do wielkości eksporterem pszenicy. Prawie 30 proc. światowego handlu pszenicą pochodziło tylko z Rosji i Ukrainy.
Słabość Zachodu
Przemawiając podczas dyskusji panelowej, Kułeba wskazał także, że Rosja i Ukraina nie znajdują się w punkcie, który umożliwiałby wynegocjowania pokoju i że Rosja nie ma zamiaru brać udziału w dyskusjach mających na celu zakończenie wojny.
– Kiedy prowadzisz taką operację, w zasadzie mówisz „nie” negocjacjom. Gdyby Rosja wolała rozmowy od wojny, postąpiłaby inaczej – powiedział.
– Ta strategia była stosowana przez wiodące siły światowe od 2014 r. do 24 lutego 2022 r. Ustępstwa tutaj, ustępstwa tam, a pomoże to zapobiec wojnie. To się nie udało. Osiem lat tej strategii zaowocowało trafieniem rakiet w Kijów i rozlewem krwi w Donbasie – powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Kułeba ponownie wezwał do dalszych sankcji wobec Rosji, a mianowicie wstrzymania zakupu rosyjskiej ropy, co według niego utrzymuje Moskwę w komfortowej sytuacji.
– Ukraina cierpi bardziej niż Rosja z powodu sankcji przeciwko niej. Po trzech miesiącach wojny moje przesłanie jest proste: zabić rosyjski eksport. Przestańcie kupować od Rosji i umożliwiać im zarabianie pieniędzy, które potem Kreml inwestuje w machinę wojenną, aby zabijać i niszczyć – zaapelował Kułeba.
Czytaj też:
Donbas. Kułeba: To największa walka w Europie od II wojny światowejCzytaj też:
Rosyjska blokada. Kułeba: Ukraina ustanowiła dwie alternatywne drogi