Na pierwszy ogień || Wizyta Ursuli von der Leyen w Warszawie to uwieńczenie prowadzonego od miesięcy dialogu rządu z Brukselą.
Mateusz Morawiecki demonstruje optymizm. Reakcje frontu obrony „kasty sędziowskiej” są zupełnie inne. Sędzia Igor Tuleya z goryczą ogłasza: „KE udaje, że egzekwuje praworządność, a polski rząd udaje współpracę”. Profesor Wojciech Sadurski deklaruje w „GW”: „Jeśli Bruksela zatwierdzi KPO, to będzie premia za oszustwo”. Itak dalej.
Zostawmy na chwilę na boku te neurotyczne reakcje. Jesteśmy świadkami kompromisu, w którym zważono racje rządzącej w Polsce od 2015 r. ekipy z żądaniami opozycji.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.