Staniszkis: Lechowi Kaczyńskiemu należy się "średnia" ulica. Śpiewak: Ja w to nie wierzę

Staniszkis: Lechowi Kaczyńskiemu należy się "średnia" ulica. Śpiewak: Ja w to nie wierzę

Dodano: 
Joanna Staniszkis
Joanna Staniszkis Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Stołeczna radna KO uważa, że nadanie alei Armii Ludowej imienia Lecha Kaczyńskiego nie jest dobrym pomysłem. Jej zdaniem, arteria ta jest "za godna".

Nadanie przez warszawskich radnych Honorowego Obywatelstwa Warszawy byłej prezydent miasta Hannie Gronkiewicz-Waltz stało się pretekstem, by powrócić do tematu nazwania jeden z ulic stolicy im. śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W Warszawie, mimo obietnic i deklaracji władz miasta, wciąż nie ma ulicy upamiętniającej prezydenta stolicy, szefa NIK, ministra sprawiedliwości, a w końcu prezydenta Polski, który zginął tragicznie w katastrofie smoleńskiej.

Absurdalne słowa Staniszkis

Prowadzący rozmowę w Polsat News red. Grzegorz Jankowski zapytał Joanny Staniszkis (radnej KO), "co z ulicą Lecha Kaczyńskiego". – My uważamy, że należy odczekać chwilę. W tym momencie to jest zbyt emocjonalny moment. Radni PiS podchodzą w dość agresywny sposób do tej dyskusji. Chcemy tego uniknąć – stwierdziła Staniszkis.

Na pytanie dziennikarza, czy "człowiek zasłużony dla Polski nie może otrzymać własnej ulicy", przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej oceniła, że "ma odmienne zdanie" w kwestii "zasłużenia". – Ponadto uważamy, że ulica Armii Ludowej to za godna ulica dla Lecha Kaczyńskiego. Ulica dla Kaczyńskiego nie powinna być za duża. Może nie na uboczu, ale jakaś średnia – opisała.

Drugi gość Polsat News Jan Śpiewak, działacz miejski, nie ukrył szoku, zasłaniając twarz dłońmi. Red. Jankowski również wyraźnie był zdziwiony słowami radnej KO. "To jest niebywałe" – napisał później aktywista na Twitterze.

twitter

Niespełnione obietnice

Podczas kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku Rafał Trzaskowski stwierdził, że Lechowi Kaczyńskiemu należy się ulica w Warszawie. Zaznaczył jednak, że nie chce, aby kwestia ta stała się elementem kampanijnym. Do dziś radni KO powielają tę właśnie narrację – zawsze moment jest nieodpowiedni politcznie.

Przypomnijmy, że na mocy "ustawy dekomunizacyjnej", w 2018 roku wojewoda mazowiecki zmienił nazwę warszawskiej alei Armii Ludowej na ulicę Lecha Kaczyńskiego. Stołeczny ratusz zaskarżył tę decyzję i wygrał w sądzie.

Czytaj też:
Lisiecki: Wyróżnienie dla Hanny Gronkiewicz-Waltz brzmi jak ponury żart
Czytaj też:
Kidawa-Błońska: Gronkiewicz-Waltz była najlepszym prezydentem Warszawy

Źródło: polsatnews.pl
Czytaj także