Gowin ocenił wypowiedź Suskiego: To nie jest efekt samodzielnych przemyśleń

Gowin ocenił wypowiedź Suskiego: To nie jest efekt samodzielnych przemyśleń

Dodano: 
Były wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie
Były wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Warszawie Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Te słowa nie byłyby warte komentarza, ale to nie jest efekt samodzielnych przemyśleń – ocenił ostatnią wypowiedź posła PiS Marka Suskiego Jarosław Gowin.

– To jest policzek dla Polski i szantaż – tak Suski nazwał "kamienie milowe" zapisane w ramach polskiego Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Tzw. kamienie to warunki Komisji Europejskiej, których realizacja odblokuje środki z Funduszu Odbudowy Unii Europejskiej dla naszego kraju.

W piątek w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 o komentarz w tej sprawie został poproszony były wicepremier Jarosław Gowin.

Gowin ocenił słowa Suskiego

– Te słowa nie byłyby warte komentarza, ale to nie jest efekt samodzielnych przemyśleń Marka Suskiego. Jego słowa rezonują to, co słyszy na korytarzach na Nowogrodzkiej. To jest przejaw konsekwentnego przesuwania się PiS z pozycji trzeźwego osądu, bilansu korzyści i kosztów obecności w Unii w stronę eurosceptycyzmu – powiedział Gowin. – Co myśli w tej chwili Jarosław Kaczyński, to jest dla mnie narastającą zagadką – dodał.

Prezes Porozumienia wskazał również, że trwająca od ponad trzech miesięcy wojna za naszymi wschodnimi granicami "powinna nas skłaniać do tego, żeby zamykać fronty". – Niby jakiś front z Komisją Europejską został zamknięty przy okazji Krajowego Planu Odbudowy, ale jednak i ta specyficzna poetyka Marka Suskiego, i słowa Jarosława Kaczyńskiego pokazują, że jest eskalacja – mówił.

Krajowy Plan Odbudowy zaakceptowany

Podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Polsce przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała o zaakceptowaniu Krajowego Planu Odbudowy. Zastrzegła jednak, że uruchomienie unijnych środków będzie możliwe dopiero wówczas, gdy Warszawa spełni zapisy tzw. kamieni milowych zawartych w podpisanym porozumieniu.

Warunki to między innymi zmiany w regulaminie Sejmu oraz likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Czytaj też:
Prof. Ryba: Prawo i Sprawiedliwość ma szansę wziąć władzę samodzielnie
Czytaj też:
Europoseł: Mam nadzieję, że wyborcy rozliczą takich polityków i partie

Źródło: TVN24
Czytaj także