Porozumienie ws. eksportu zboża. Szczerski wskazał termin

Porozumienie ws. eksportu zboża. Szczerski wskazał termin

Dodano: 
Krzysztof Szczerski
Krzysztof Szczerski Źródło:Rafał Oleksiewicz/REPORTER
Ambasador Polski przy ONZ Krzysztof Szczerski podał możliwy termin porozumienia ws. eksportu ukraińskiego i rosyjskiego zboża.

Zdaniem ukraińskiego resortu spraw zagranicznych, od początku wojny na terytorium Ukrainy, czyli od 24 lutego tego roku, Rosjanie skonfiskowali już co najmniej 600 tys. ton zboża o wartości ponad 100 mln dolarów. Kijów uważa, że prawie wszystkie statki wychodzące w morze z Sewastopola przewożą towary skradzione.

Ukraina jest jednym z największych na świecie eksporterów pszenicy, kukurydzy i oleju słonecznikowego, ale wojna i rosyjska blokada ukraińskich portów na Morzu Czarnym zatrzymały przepływ towarów, zagrażając dostawom żywności do wielu krajów.

Porozumienie ws. zboża

– Wojna na Ukrainie jest rozpatrywana w kontekście potencjalnej klęski głodu na świecie. W Organizacji Narodów Zjednoczonych to temat numer jeden i w tym tygodniu powinno dojść do porozumienia ws. eksportu ukraińskiego i rosyjskiego zboża. Odblokowałoby ono porty. Oprócz eksportu zboża toczą się także rozmowy ws. produkcji nawozów sztucznych, które są bardzo potrzebne Afryce – powiedział Krzysztof Szczerski w poniedziałek w rozmowie z Programem 1. Polskiego Radia.

Ambasador Polski przy ONZ zauważył, że "nigdy nikt nie nakłada sankcji na żywność". – Problem ze zbożem i tym samym z możliwą klęską głodu wynika z tego, że Rosja blokuje porty nad Morzem Czarnym. Gorzki paradoks jest taki, że Rosja może wywołać klęskę głodu i ma szansę zyskać na tym jako kraj, który ten problem rozwiąże i wykorzysta do propagandowej konsumpcji – mówił.

Konsekwencje gospodarcze

Szczerski stwierdził również na antenie radiowej "Jedynki", iż "świat boi się gospodarczych konsekwencji pandemii, społecznych konsekwencji głodu oraz konsekwencji wojny". Jego zdaniem, wojna na Ukrainie pokazała "słabość Europy w sprawach energetycznych i transportowych".

– Potrzebujemy rozwoju infrastruktury regionalnej i po to Polska buduje suwerenność regionu poprzez infrastrukturę – oznajmił polski dyplomata.

Czytaj też:
Polska centrum Unii Europejskiej? "Die Welt": Ukraina w UE zmieni układ sił
Czytaj też:
"Tragedia dla Rosjan i Rosji". Kliczko: Wkrótce ludzie zdadzą sobie sprawę z rzeczywistości

Źródło: Polskie Radio Program 1
Czytaj także