Auštrevičius udzielił wywiadu "Faktom" - jednej z ukraińskich gazet. Dyplomata zwraca uwagę, że Putin rozmawia w tej chwili z wieloma krajami, ponieważ chce występować jako przywódca, na którym zachodnie sankcje nie robią wrażenia i który ma wpływy.
– Chyba trudno mówić o różnych strategiach na zwycięstwo lub przynajmniej na zakończenie obecnej agresji Rosji na Ukrainę, bo nie wiem, czy można znaleźć kogoś, kto powiedziałby jasno i pewnie, jak potoczą się wypadki. Wszystkie czynniki powinny zostać ocenione i wzięte pod uwagę – stwierdził litewski eurodeputowany.
– Po drugie, powiedzmy wprost, że Rosja ma środki do prowadzenia wojny. Zachodni analitycy odbierają to jako sygnał, że konfrontacja może trwać pół roku lub nawet dłużej – dodał polityk.
Część Zachodu chce rozejmu
Aushtriavičius stwierdził, że sytuacja społeczno-gospodarcza i energetyczna na Zachodzie wydaje się skłaniać niektórych tamtejszych polityków do podejmowania prób wywarcia wpływu na Ukrainę i zmuszenia jej do zakończeniu wojny w formie zgody na rosyjskie żądania.
– To ryzyko, moim zdaniem, obecnie rośnie, ponieważ strona rosyjska stosuje nie tylko militarne, ale także hybrydowe metody wojny. To propaganda, różne prowokacje i granie razem z niektórymi osobistościami na Zachodzie. Rosjanie robią z nich swoich rzeczników – wskazał Aushtriavičius.
Europoseł dzieli kraje zachodnie na trzy grupy. Pierwsza grupa to kraje, które są w pełni świadome wszystkich niebezpieczeństw obecnego stanu rzeczy nie tylko dla Ukrainy, ale i dla całego Zachodu.
– Druga grupa jest mniejsza, ale nie sądzę, żeby była bez znaczenia. To oni się wahają i szukają różnych podejść, aby szybciej rozpocząć te negocjacje. Byliby szczęśliwi, gdyby je rozpoczęli, ale nie wiem, jakie stanowiska zajmą na końcu – powiedział europoseł.
Trzecia grupa to kraje, które otwarcie wspierają Rosję. Strona rosyjska pomaga im różnymi środkami politycznymi i informacyjnymi.
Czytaj też:
"Nazistowska Ukraina". Skandaliczne słowa rosyjskiego dyplomaty w ONZCzytaj też:
"Za wszelką cenę". Putin znów rzuca groźby pod adresem ZachoduCzytaj też:
CNN: Rosja znalazła sposób na obejście sankcji. Skala jest gigantyczna