RYSZARD GROMADZKI: Dlaczego sprawa o tak fundamentalnym znaczeniu jak reparacje od Niemiec idzie w Polsce jak po grudzie?
PROF. WALDEMAR GONTARSKI: Czuję się zupełnie osamotniony w tej sprawie.
Jak to?
No tak. Zaczęło się od tego, że przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej przygotowałem dla Sejmu, w czasach, kiedy jego marszałkiem był Józef Oleksy, opinię prawną w sprawie reparacji wojennych od Niemiec, wzywającą rząd do podjęcia działań prawnych wobec Niemiec w tej sprawie. Później prowadziłem korespondencję w tej kwestii z polskim MSZ.
W 2017 r. naszym dyplomatom przekazałem list, który otrzymałem od ówczesnego ambasadora Niemiec w Polsce, Rolfa Nickela. Uprzednio skierowałem do niemieckiego ambasadora ostry w tonie list, oparty na moich doświadczeniach osobistych. W odpowiedzi ambasadora Nickela znalazł się nowy akcent. Władze Niemiec wcześniej utrzymywały, że poczuwają się do odpowiedzialności politycznej i moralnej, ewentualnie historycznej, za szkody wyrządzone w Polsce podczas drugiej wojny światowej – albo ogólnie za drugą wojnę światową. W liście ambasadora Nickela znalazło się stwierdzenie, że teraz Niemcy poczuwają się również do odpowiedzialności finansowej. Dysponuję takim stanowiskiem ambasady Niemiec w języku polskim i niemieckim. Napisano tam wprost, że Niemcy poczuwają się politycznie, moralnie i finansowo do odpowiedzialności za straty, które spowodowali w Polsce w czasie drugiej wojny światowej. Jedocześnie w liście tym powtórzono stanowisko niemieckie w sprawie zrzeczenia się odpowiedzialności prawnej w związku z rezygnacją przez Polskę z reparacji w 1953 r.
We wspomnianej korespondencji z października 2017 r. z polskim MSZ powołałem się na pamiętniki Horsta Teltschika, byłego szefa Urzędu Kanclerskiego w czasach Helmuta Kohla i jego wieloletniego głównego doradcy w sprawach polityki zagranicznej. W pamiętnikach Teltschika znalazłem dalsze dowody na stosowanie przez kanclerza Niemiec Helmuta Kohla przymusu prawnego wobec Polski w 1990 r., przed zakończeniem negocjacji w sprawie układu 2 + 4 w związku ze zrzeczeniem się reparacji wojennych przez Polskę. Zresztą z zapiskami z pamiętników Teltschika bardzo dobrze koresponduje publikacja „Der Spiegel” opisująca kulisy negocjacji z 1990 r.
Artykuł „Spiegla” także dotyczy wymuszenia na Polsce rezygnacji z reparacji od Niemiec?
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.