Od kilku dni postępuje kontrofensywa ukraińskiej armii. Prezydent Zełenski przekazał wczoraj, że od początku miesiąca udało się Ukrainie odbić 6 tys. km kwadratowych.
W poniedziałek w internecie pokazały się nagrania, na których uwieczniono ukraińskich żołnierzy wkraczających do Swiatohirsku, w obwodzie donieckim.
Puszylin: To polscy najemnicy
Przywódca separatystów w tzw. Donieckiej Republice Ludowej Denis Puszylin twierdzi jednak, że wraz z ukraińską armią do miasta dostali się polscy najemnicy.
- Prawdopodobnie trudniejszy kierunek... Swiatohirsk. Powiem ci szczerze, że teraz... Ani my, ani nieprzyjaciel nie kontrolujemy w pełni tej miejscowości. Polscy najemnicy też byli widziani w tym kierunku, ale nasze jednostki również czynią pewne kroki - mówił Puszylin na nagraniu opublikowanym na Telegramie.
Ofensywa ukraińskich wojsk
W komunikacie w nocy z poniedziałku na wtorek, prezydent Ukrainy Wołdymyr Zełenski przekazał, że wojska ukraińskie od początku bieżącego miesiąca odzyskały aż sześć tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium zajmowanego wcześniej przez Rosję.
– Od początku września do dzisiaj nasi żołnierze wyzwolili ponad 6 tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy na południu i na wschodzie – powiedział prezydent w orędziu, na które powołał się portal Wyborcza.pl – Postępy naszych wojsk są kontynuowane – zauważył Zełenski
W miniony weekend siły ukraińskie zajęły kluczowe rosyjskie węzły zaopatrzeniowe – Izium i Kupiańsk, gdzie dotychczas stacjonowała zainstalowana przez Kreml administracja obwodu charkowskiego. W niedzielę ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało mapę pokazującą, że siły rosyjskie prawie całkowicie opuściły obwód charkowski.
Czytaj też:
Wariant przegranej Rosji. TAZ: Czy Berlin się przygotowuje?Czytaj też:
Sztab generalny Ukrainy: Na wyzwolonych terenach odkrywamy masowe zbrodnie Rosji