Szef separatystów: Polscy najemnicy weszli do Swiatohirska

Szef separatystów: Polscy najemnicy weszli do Swiatohirska

Dodano: 
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wojna na Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Przywódca separatystycznej Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin stwierdził, że "polscy najemnicy" weszli do Swiatohirska.

Od kilku dni postępuje kontrofensywa ukraińskiej armii. Prezydent Zełenski przekazał wczoraj, że od początku miesiąca udało się Ukrainie odbić 6 tys. km kwadratowych.

W poniedziałek w internecie pokazały się nagrania, na których uwieczniono ukraińskich żołnierzy wkraczających do Swiatohirsku, w obwodzie donieckim.

Puszylin: To polscy najemnicy

Przywódca separatystów w tzw. Donieckiej Republice Ludowej Denis Puszylin twierdzi jednak, że wraz z ukraińską armią do miasta dostali się polscy najemnicy.

- Prawdopodobnie trudniejszy kierunek... Swiatohirsk. Powiem ci szczerze, że teraz... Ani my, ani nieprzyjaciel nie kontrolujemy w pełni tej miejscowości. Polscy najemnicy też byli widziani w tym kierunku, ale nasze jednostki również czynią pewne kroki - mówił Puszylin na nagraniu opublikowanym na Telegramie.

Ofensywa ukraińskich wojsk

W komunikacie w nocy z poniedziałku na wtorek, prezydent Ukrainy Wołdymyr Zełenski przekazał, że wojska ukraińskie od początku bieżącego miesiąca odzyskały aż sześć tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium zajmowanego wcześniej przez Rosję.

– Od początku września do dzisiaj nasi żołnierze wyzwolili ponad 6 tysięcy kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy na południu i na wschodzie – powiedział prezydent w orędziu, na które powołał się portal Wyborcza.pl – Postępy naszych wojsk są kontynuowane – zauważył Zełenski

W miniony weekend siły ukraińskie zajęły kluczowe rosyjskie węzły zaopatrzeniowe – Izium i Kupiańsk, gdzie dotychczas stacjonowała zainstalowana przez Kreml administracja obwodu charkowskiego. W niedzielę ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej opublikowało mapę pokazującą, że siły rosyjskie prawie całkowicie opuściły obwód charkowski.

Czytaj też:
Wariant przegranej Rosji. TAZ: Czy Berlin się przygotowuje?
Czytaj też:
Sztab generalny Ukrainy: Na wyzwolonych terenach odkrywamy masowe zbrodnie Rosji

Źródło: Interia.pl
Czytaj także