Media: Mołdawia może być w niebezpieczeństwie

Media: Mołdawia może być w niebezpieczeństwie

Dodano: 
Rosyjski żołnierz, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjski żołnierz, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
Zagraniczne media donoszą, że w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, Mołdawia może znajdywać się w dużym niebezpieczeństwie.

Jak podało serwis Deutsche Welle (DW), wzrasta ryzyko destabilizacji Mołdawii. Przypomnijmy, że w separatystycznym regionie Naddniestrza od dziesięcioleci przebywają rosyjskie wojska.

Ponadto, ogłoszenie przez Putina tzw. częściowej mobilizacji, a także przeprowadzenie pseudoreferendów na okupowanych terenach Ukrainy oraz groźby Kremla dot. ewentualnego użycia broni taktycznej stanowią potencjalne zagrożenie dla Republiki Mołdawii.

Przypomnijmy, że kraj od czerwca br., podobnie jak Ukraina, posiada status kandydata do Unii Europejskiej. Wiosną rosyjska ambasada wezwała rosyjskojęzycznych Mołdawian do zgłaszanie ewentualnych przypadków dyskryminacji. W odpowiedzi dyplomaci usłyszeli, że nie doświadczają żadnych szykan ze strony mołdawskich władz.

Mołdawianie uciekają z Rosji

W ostatnich dniach wśród Mołdawian wybuchła panika w związku z ogłoszeniem mobilizacji w Rosji. Obywatele tego kraju, posiadający zarówno mołdawskie, jak i rosyjskie obywatelstwo, masowo stawiają się w wydziale konsularnym przy ambasadzie w Moskwie, domagając się wydania tzw. "białych paszportów", umożliwiających wjazd do Mołdawii.

Przekroczenie granicy rosyjsko-mołdawskiej stanowi problem, bowiem kolejki przy przejściach granicznych są bardzo długie, a Kiszyniów zawiesił loty z Rosją na początku wojny na Ukrainie. Bilety przesiadkowe są z kolei bardzo drogie i kosztują nawet kilka tysięcy euro.

Jak powiedziała "DW" Olga Gagauz z Narodowego Instytutu Studiów Ekonomicznych w Kiszyniowie, liczba migrantów z Mołdawii w Federacji Rosyjskiej spadła z ponad 300 tys. do ok. 70 tys. i to jeszcze przed ogłoszeniem przez Putina tzw. częściowej mobilizacji.

Porażka Putina gwarantem bezpieczeństwa?

Mołdawska poseł z ramienia proeuropejskiej partii PAS, Oazu Nantoi, tłumaczy natomiast w rozmowie z "DW", że realne gwarancje bezpieczeństwa może dać Mołdawii tylko porażka reżimu Putina. Republika Mołdawii liczy zaledwie 2,5 mln mieszkańców i jest maleńkim krajem, zwłaszcza w porównaniu z sąsiednią Ukrainą, która przed inwazją Putina miała ponad 40 milionów obywateli.

Duży rozmiar i populacja Ukrainy umożliwiają jej stawianie zaciekłego oporu przeciwko rosyjskim najeźdźcom, zaskakując wielu – nie tylko Kreml, ale także zachodnich analityków i specjalistów. Kraj taki jak Mołdawia, która jest konstytucyjnie neutralna, miałby znacznie trudniejsze zadanie w obronie.

Czytaj też:
Rosjanie uciekają z kraju. Kreml o możliwości zamknięcia granic
Czytaj też:
Ławrow ostrzega Mołdawię. "To będzie traktowane jako atak na Rosję"

Źródło: Deutsche Welle / CNN/ Daily Mail
Czytaj także