Na wojennej ścieżce
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Na wojennej ścieżce

Dodano: 
Prezydent RP Andrzej Duda (P), premier Danii Mette Frederiksen (C) i premier RP Mateusz Morawiecki (L) podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe
Prezydent RP Andrzej Duda (P), premier Danii Mette Frederiksen (C) i premier RP Mateusz Morawiecki (L) podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe Źródło: PAP / Marcin Bielecki
W rzeczy samej II Wielu zna to osobliwe uczucie, kiedy podczas złego snu na naszych oczach dzieje się z nami coś bardzo niebezpiecznego, a my możemy to jedynie obserwować.

W koszmarze to, co najważniejsze, dokonuje się poza nami. Mam podobne wrażenie, obserwując rozwój wypadków na Ukrainie. Z tygodnia na tydzień, a teraz wręcz z dnia na dzień, ryzyko eskalacji wojny rośnie. Najpierw mobilizacja w Rosji i ogłoszenie pseudoreferendów na podbitych ukraińskich ziemiach, potem zniszczenie gazociągów Nord Stream 1 i 2. Czy zrobili to sami Rosjanie?

Wielu analityków tak uważa. Jeśli tak było, to można się spodziewać, że następnym celem ataku może stać się nowo uruchomiony Baltic Pipe. Skoro mamy do czynienia z wojną na wyniszczenie, w której wszystkie chwyty są dozwolone, to nie da się tego wykluczyć.

Zresztą również w przypadku, gdyby za zniszczenie odpowiadały inne podmioty, Radek Sikorski wskazał na Amerykanów, skutek – potencjalne zagrożenie dla całego światowego systemu dostaw gazu – jest ten sam.

Cały felieton dostępny jest w 40/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także