"Skierowałem do KE pytanie o zgody na pomoc publiczną w ciągu ostatnich siedmiu miesięcy w wysokości ponad 435 mld euro, z czego 52 proc. przypada na Niemcy, 37 proc. na Francję, na pozostałe 22 kraje niecałe 11 proc. Taki zróżnicowany jej poziom, łamie zasady równej konkurencji na rynku UE" – napisał eurodeputowany PiS Zbigniew Kuźmiuk w środę na portalu społecznościowym Twitter.
KE zaakceptowała program dla Polski
Tymczasem w zeszłym tygodniu Komisja Europejska zatwierdziła wart 12 mld złotych program Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej na lata 2021 – 2027. "Wsparcie dla Polski Wschodniej będzie kontynuowane. Komisja Europejska zaakceptowała program »Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej 2021 – 2027«" – mogliśmy przeczytać w oficjalnym komunikacie polskiego Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej w tej sprawie.
Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej (FEPW) to jeden z programów krajowych, za pomocą których będą wdrażane tzw. fundusze europejskie w naszym kraju w perspektywie finansowej lat 2021 – 2027. Program jest kontynuacją dedykowanego wsparcia dla Polski Wschodniej, zapoczątkowanego w "Programie Operacyjnym: Rozwój Polski Wschodniej 2007 – 2013" oraz "Programie Polska Wschodnia 2014 – 2020". Projekt wart jest 12 mld złotych. Pieniądze te wesprą małych i średnich przedsiębiorców, zadbają o dobry klimat na terenach miejskich, poprawią dostępność transportową makroregionu, a także pomogą chronić przyrodę poprzez zachowanie jej bioróżnorodności i rozwijanie turystyki w zgodzie z naturą. Nowością będzie natomiast włączenie do programu części Mazowsza (choć bez Warszawy i przyległych powiatów), jako regionu statystycznego mazowieckiego regionalnego na terytorium Polski.
Czytaj też:
Witek po szczycie w Brukseli: To było bardzo dobre spotkanieCzytaj też:
Senator PiS: Bruksela staje się coraz bardziej bezczelna