• Wojciech CejrowskiAutor:Wojciech Cejrowski

RODZINA to BUNT

Dodano: 
Wojciech Cejrowski
Wojciech Cejrowski Źródło: PAP / Marcin Obara
Korespondencja z USA II Amerykanie zmieniają dom przeciętnie 12 razy w życiu. Ich podejście do budynku jest podobne do naszego podejścia do samochodu.
Zmiana potrzeb życiowych powoduje wymianę auta. Stare auto wymieniamy na nowe, bo nam się nie chce naprawiać starego, bo nam się zmienił gust albo urodziło się dziecko i sportową bryczkę trzeba zastąpić vanem. Można więc powiedzieć, że Amerykanie w pewnym sensie „wyrzucają” swoje domy. Nie mają sentymentu, bo rzadko kto w USA ma rezydencję rodową.

***

W Polsce wciąż dość mocno trzymamy się miejsca, ale coraz słabiej. Ja się trzymam, bo mam takie osobiste potrzeby – chcę być blisko grobów, gdzie leżą moi przodkowie, lubię chodzić do tego samego kościoła, do którego chodziłem za młodu, lubię mieszkać blisko moich kuzynów. Siostra mego Ojca mieszka za płotem i po prostu woła na zupę, stryj mieszka dwa płoty dalej i zawsze wiem, kiedy przyjechał, bo gdy jedzie naszą piaskową drogą, to widzę go z mojego okna w kuchni. Lubię takie rzeczy, ale to są sentymenty i one są dziś w zaniku.

Dom rodzinny jako koncepcja znika razem z zanikaniem rodziny jako koncepcji. Młodzi się rozmnażają coraz mniej i znajdują oparcie w innych rzeczach niż rodzina. Nie znamy jeszcze późnych powikłań takiej sytuacji. Co będzie, gdy dzisiejsi młodzi zrobią się starzy?

Całość recenzji dostępna jest w 43/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także