We wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim (woj. lubelskie) doszło do eksplozji, w wyniku której życie straciły dwie osoby. MSZ poinformowało, że na terytorium Polski spadł pocisk produkcji rosyjskiej.
Według najnowszych doniesień agencji Associated Press, która powołuje się na trzech amerykańskich urzędników, wstępne oceny wskazują, że w Polsce spadł pocisk wystrzelony przez siły ukraińskie w kierunku nadlatującej rakiety rosyjskiej.
Podczas wtorkowego ataku rakietowego na Ukrainę wojska rosyjskie wystrzeliły rekordową liczbę ok. 100 rakiet. Był to najbardziej zmasowany ostrzał od 24 lutego, czyli dnia rozpoczęcia inwazji.
Biden: Oferujemy Polsce pomoc
Prezydent USA Joe Biden poinformował, że spotkał się z przywódcami G20 i NATO, aby omówić wybuch we wschodniej Polsce i zaoferował naszemu krajowi "pełne wsparcie i pomoc" w toczącym się śledztwie.
"Jestem wstrząśnięty wiadomością o tym, że pocisk rakietowy lub inny rodzaj amunicji zabił ludzi na terytorium Polski. Moje kondolencje dla rodzin. Jesteśmy z Polską. Jestem w kontakcie z polskimi władzami, członkami Rady Europejskiej i innymi sojusznikami" – napisał na Twitterze przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.
Szef NATO Jens Stoltenberg poinformował o rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą i przekazał kondolencje. Podkreślił, że NATO monitoruje sytuację i ustala fakty.
Macron: Polska może liczyć na wsparcie Francji
"Rozmawiałem z premierem Mateuszem Morawieckim, aby wyrazić naszą solidarność. Polska może liczyć na wsparcie Francji i naszą gotowość do pomocy w toczących się śledztwach" – poinformował prezydent Francji Emmanuel Macron.
Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że rozmawiał z prezydentem Dudą. "Przekazałem kondolencje z powodu śmierci polskich obywateli w wyniku terroru rakietowego Rosji. Wymieniliśmy dostępne informacje i ustalamy wszystkie fakty. Ukraina, Polska, cała Europa i świat muszą być w pełni chronione przed terrorystyczną Rosją" – napisał.
"Jestem zaniepokojona doniesieniami o wybuchu w Polsce po zmasowanym rosyjskim ataku rakietowym na ukraińskie miasta. Składam kondolencje i najmocniejsze przesłanie wsparcia i solidarności z Polską i naszymi ukraińskimi przyjaciółmi" – podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
"Moje myśli kieruję ku Polsce, naszemu bliskiemu sojusznikowi i sąsiadowi. Z uwagą śledzimy sytuację, pozostając w ścisłym kontakcie z naszymi polskimi przyjaciółmi i partnerami w NATO" – napisała po polsku na Twitterze minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock.
Rząd analizuje możliwość uruchomienia art. 4. NATO
W związku z tragedią w Przewodowie premier Mateusz Morawiecki zwołał we wtorek w trybie pilnym Komitet Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Późnym wieczorem odbyło się także posiedzenie rządu.
Rzecznik rządu Piotr Mueller przekazał po spotkaniu w BBN, że zdecydowano o podwyższeniu gotowości niektórych jednostek Sił Zbrojnych RP. Dodał również, że polskie władze weryfikują, czy zachodzą przesłanki do tego, aby uruchomić procedury wynikające z artykułu 4 NATO, który mówi o wzajemnych konsultacjach sojuszników.
Prezydent Andrzej Duda zwołał na środę na godz. 12:00 Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Na konferencji prasowej powiedział, że nie ma jednoznacznych dowodów na to, kto wystrzelił rakietę. Dodał, że najprawdopodobniej była to rakieta produkcji rosyjskiej, ale trwają badania.
Czytaj też:
CNN: Samolot NATO śledził pocisk, który spadł w PolsceCzytaj też:
Pocisk rosyjskiej produkcji spadł w Polsce. Jest komentarz Kremla