CUKRowanie Polski
  • Jerzy KarwelisAutor:Jerzy Karwelis

CUKRowanie Polski

Dodano: 
Flaga Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne
Flaga Ukrainy. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
DEKAMERONKI Przed prezydentem Nawrockim kolejna próba. Po deklarowanym urealnieniu kursu wobec przybyszów z Ukrainy, polegającym na próbie pozbawienia ich (sic!) przywilejów przewyższających prawa Polaków, sprawa wraca.

Prezydent najpierw odrzucił ustawę, a następnie, po wprowadzeniu do niej poprawki, że „800+” dostaną tylko pracujący rodzice, ustawę podpisał. Przedłużała ona każdemu Ukraińcowi ze statusem UKR prawo pobytu do 4 marca 2026 r.

Teraz przed prezydentem leży kolejna ustawa, tyle że o wiele dalej idąca. Chodzi o status CUKR, czyli ustawę, która automatycznie daje prawo uzyskania tymczasowego pobytu na następne trzy lata. Ludzi o statusie UKR jest w naszych rejestrach o wiele więcej, niż ich tu mieszka, dowolny Ukrainiec mógł go otrzymać wraz z PESEL-em na zgłoszenie. Mógł też – i wiele razy tak robiono – pojechać sobie z nim gdzieś na Ukrainę, do Europy czy w świat, teraz zaś, by uzyskać prawo pobytu na kolejne trzy lata, wielu gości ze Wschodu będzie mu siało do nas zjechać, bo status CUKR daje prawo pobytu poza miejscem zamieszkania tylko na 90 dni ze 180.

Artykuł został opublikowany w najnowszym wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także