"Dużo kretynizmu, zapiekłości politycznej i robienia beki". Mocne słowa prof. Zybertowicza

"Dużo kretynizmu, zapiekłości politycznej i robienia beki". Mocne słowa prof. Zybertowicza

Dodano: 
Prof. Andrzej Zybertowicz
Prof. Andrzej Zybertowicz Źródło: Adam Chełstowski/Forum
Doradca prezydenta Andrzeja Dudy dosadnie skomentował szum medialny, jaki powstał po pierwszych doniesieniach o wybuchu w Przewodowie.

We wtorek miało miejsce zdarzenie, którym wciąż żyje cała Polska. W miejscowości Przewodowo w województwie lubelskim doszło do uderzenia rakiety, w wyniku którego śmierć poniosło dwóch mężczyzn. Najprawdopodobniej była to rakieta ukraińskiej obrony przeciwlotniczej, użyta w odpowiedzi na największy rosyjski ostrzał od rozpoczęcia wojny w lutym.

Medialne spekulacje

Doradca prezydenta prof. Andrzej Zybertowicz zwrócił uwagę na potężny szum medialny, jaki powstał niemal natychmiast po pierwszych doniesieniach o wydarzeniu w Przewodowie. Socjolog ocenił, że jest to jeden z najlepszych przykładów na chaos informacyjni, jaki powstaje w przypadku tak głośnych incydentów.

Ekspert przyznał także, że cechą charakterystyczną takiego chaosu jest bardzo mała liczba merytorycznych informacji i opinii. Prof. Zybertowicz podał konkretny przykład związany z wydarzeniami z ostatnich dni.

– Wystarczy wejść na Twittera prezydenta i przeczytać komentarze informacją o tragedii w Przewodowie. Jest tam bardzo dużo kretynizmu, zapiekłości politycznej i robienia beki. Jest bardzo mało rzeczowych reakcji – stwierdził na antenie Polskiego Radia 24.

Socjolog ocenił, że "niektóre z reakcji, które wydają się być rzeczowe, polegają na głębokiej niekompetencji". Przykładem takiej relacji jest wpis jednego z dziennikarzy Onetu, który twierdził, że we wtorek nie zadziałał system obrony przeciwlotniczej.

– To często jest powtarzane także przez ludzi o dobrej wierze – stwierdził prof. Zybertowicz.

Wojna informacyjna

Prof. Zybertowicz wskazał, jak duży wpływ na społeczność mają tego typu opinie. Co więcej, w dobie masowej komunikacji i internetu stają się one niezwykle łatwe do kolportowania.

– Ludzie często czytają takie teksty i nie potrafią odróżnić złośliwości i niekompetencji od działań prowokacyjnych. Problem jest taki, że nigdy wcześniej system masowej komunikacji nie dał szansy na tak pochopne reagowanie – wskazał.

Czytaj też:
Prof. Zybertowicz: PiS ma prawo posługiwać się w kampanii tematem reparacji
Czytaj też:
Zybertowicz: Kurski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także