Melnyk drwi z wykładowcy UKSW. "Jego zaczepki i kpiny to teraz linia Kijowa"

Melnyk drwi z wykładowcy UKSW. "Jego zaczepki i kpiny to teraz linia Kijowa"

Dodano: 
Były ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk
Były ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk Źródło:PAP / Georg Wendt / POOL
Andrij Melnyk zamieścił kpiący komentarz pod adresem prof. Adama Wielomskiego z UKSW.

W piątek media obiegła informacja, że Andrij Melnyk został nowym wiceministrem spraw zagranicznych Ukrainy.

Przypomnijmy, że Andrij Melnyk wywołał w Polsce lawinę komentarzy po swojej wypowiedzi na temat zbrodniarza Stepana Bandery. W Polsce nominacja Melnyk została odebrana jako policzek wobec rządu.

Melnyk: To są teorie spiskowe

Kwestię nagłego awansu Melnyka skomentował wykładowca UKSW prof. Adam Wielomski. "Czy też sądzicie, że awans #Melnyk na wiceszefa ukraińskiego MSZ jest pstryczkiem dla Polski, ponieważ nie przyjęliśmy ukraińskiej wersji incydentu z rakietą pod Hrubieszowem?" – napisał politolog w mediach społecznościowych.

Co ciekawe, na jego wpis odpowiedział sam zainteresowany. "Uwielbiam twoje szalone teorie spiskowe" – stwierdził.

twitter

"Nowy wiceszef ukraińskiej dyplomacji już rozpoczął bezpośredni dialog z Polakami. Czuję, że będzie wesoło… W tej sytuacji warto przypomnieć, że w dyplomacji nie ma czegoś takiego jak publicznie wyrażane „prywatne” poglądy. Jego zaczepki, kpiny i kłamstwa to teraz linia Kijowa" – skomentował sytuację poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.

Melnyk odpowiada polskim politykom

Ukraiński wiceminister zaczął też odpisywać polskim politykom. Gdy Konrad Berkowicz napisał, że domaga się reakcji polskich władz, Melnyk stwierdził: "Dziękuję za życzliwe pozdrowienia w dniu mojego powołania, drogi polski sąsiedzie. Powodzenia".

Dokładnie w ten sam sposób zareagował również na wpisy Leszka Millera oraz Janusza Korwin-MIkkego, którzy przypomnieli haniebne słowa Melnyka z ludobójstwie Polaków.

twitter

Gdy z kolei dziennikarz Witold Gadowski stwierdził, że "banderowiec Melnyk został wiceszefem ukraińskiego MSZ" i pytał "Jak długo tego milczenia?" dodając, że "to przecież Bandera nawoływał, że każdy zabity Polak przybliża niepodległość Ukrainy", Melnyk odpisał mu "nie twój interes".

twitter

Obrońca Bandery

Pod koniec czerwca, jeszcze jako ambasador w rozmowie z dziennikarzem Tilo Jungiem komentował historyczne spory na linii Polska-Ukraina, dotyczące Bandery. To właśnie Bandera przewodził jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, dowodzona przez Romana Szuchewycza – Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) odpowiedzialna jest za czystki etniczne na ludności polskiej Wołynia i Galicji Wschodniej w latach 40. XX wieku.

Dyplomata został m.in. zapytany o masakry polskiej ludności, którymi miał dowodzić Bandera. Jak usprawiedliwiał tymczasem Melnyk, we wskazanym okresie dochodziło zarówno do masakr Polaków, jak i Ukraińców. – To była wojna – stwierdził polityk.

Czytaj też:
Tragedia w Przewodowie. Kaczyński zabrał głos ws. śmierci polskich obywateli
Czytaj też:
Pentagon ujawnia plan Rosji. "Wiemy, jaka jest koncepcja"

Źródło: Twitter
Czytaj także